Temat: 4 kg.

Dziewczyny pozostało mi 4kg do 22 czerwca..Co moge zrobic by je zrzucic.? To mój cel a waga mi sie oburzyla wkońcu.. ;((
Aryaa: dlaczego więcej niż 50 brzuszków nie ma sensu? :)

Gusia: fajną masz motywację, ja im dłużej jestem z chłopakiem, tym gorzej wyglądam :D ale jeśli chcesz mu zaimponować, to uwierz mi, wygląd powinien być drugorzędny. i tak nie masz wiele do zrzucenia, w bieliźnie przecież mu się nie będziesz na początku pokazywać :) więc nie katuj się tylko. a co do hula hop i biegania w miejscu: jeśli kręcisz do szybkiej muzyki i umiesz dobrze kręcić, to bieganie może być nie dodatkowym ćwiczeniem, a zastępującym (1 dzien hula, 1 dzień bieganie)
Jejku dziewczyny ja jestem nieśmiała,wstydzę się i wiem że wygląd nie jest ważny jednak ja się  nim cholernie przejmuję..Boje się że mnie nie zaakceptuje. W bieliźnie się pokazywać nie będę ale w stroju kapielowym owszem i jestem załamana... jakie efekty mogę osiągnąć w te 2 tyg.? a co myślicie o kopenhaskiej.? i do tego ćwiczenia.?
A ja polecam dietę paleolityczną :-)
To naprawdę fajny sposób na szybkie schudnięcie i to bez większych wyrzeczeń. Sama jestem od jakiegos czasu na tej diecie i jedno co mogę powiedzieć na pewno, to nie chodzę głodna> skończyłam z tymi głodówkami czy dietami 500 kcal, podczas których człowiek albo wariuje z głodu albo z osłabienia. Teraz jem 5 sporych posiłków dziennie. Głównie spożywam gotowane mięso i ryby. Czasami gotuje je na parze, a ostatnio coraz więcej grilluję. Do tego warzywa i owoce. Żadnych ziemniaków, makaronów, chleba. Wykluczyłam także cukier, słodycze, sól, ostre przyprawy, alkohol. Z mojej strony naprawdę polecam :) Paleo dieta jest coraz bardziej popularna, więc pewnei częśc z Was już o nie slyszała. Ja jestem żywym przykładem, że warto jej wyprówac.
No dobra to zaczynam ćwiczyc od dziś.. Dziennie z 25 min. biegu w miejscu..z 25 min. hulahopem i ze 100 brzuszków.. może byc.? myslicie że to da jakies efekty w ciagu tych dwóch tygodni.?
osobiście jestem przeciwniczką diet, a już na pewno tych 'masowych': każda dziewczyna ma inny organizm, inne predyspozycje.. najlepiej jeść normalnie, ale bez przejadania się, z ograniczeniem słodyczy (albo wyrzucić je całkiem)

z doświadczenia mogę polecić picie dużej ilości wody i wprowadzenie zasady ostatni posiłek max 3godz przed snem. i powinno być ok :)
No to jesc normalne śniadanie i potem drugie i obiad i kolacje.nie przytyje od tego .? Bo sie boje ze zacznie waga rosnąć..
ja tak jem (a nawet więcej, bo słodkie często wpada..) i nie przytyłam jeszcze dzięki Bogu :) wszystko zależy od ilości. i ruchu w ciągu dnia
tylko że ja potrzebuje schudnąć 10 kg a nie stac w miejscu ;(((

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.