29 czerwca 2007, 15:44
Hej ! Czytalam kilka tematów zwiazanych z odchudzaniem i nie tylko. Ciekawi mnie jedno: czy wstydzicie się rozbierac przed swoim mezem badz chlopakiem, wiadomo przed czym..? Sama mam 22 lata i pare kilo nadwagi i mimo to, ze powinnam miec swiadomosc ze moj chlopak kocha mnie taka jaka jestem...wstydze sie rozebrac do naga i pokazac sie mu w calej okazalosci...dlatego to przykre, ze przewaznie na sex decyduje sie tylko przy zgaszonym swietle, kiedy jest ciemno i nic nie widac :( Tez macie podobny problem ???
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
29 czerwca 2007, 21:13
ja w sumie aż taka gruba nie jestem, ale te rozstępy............ i tylko tego się wstydzę troche
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
29 czerwca 2007, 21:13
ja w sumie aż taka gruba nie jestem, ale te rozstępy............ i tylko tego się wstydzę troche
29 czerwca 2007, 21:20
Chłopak powinien kochać nas, a nie nasze ciało z konkretną wagą :) Bardzo się cieszę, że kocham taka osobę, przy której zawsze czuję się atrakcyjnie i bezpiecznie i nie musze się wstydzić, nawet przy dziennym świetle ;)
30 czerwca 2007, 18:56
ja się wstydze mimo jego zapewnien ze kocha mnie taka jak jestem ze taka mu sie podobam i ze taka go podniecam. ale ja nie moge tego zaakceptowac, jak np dotyka mojego brzucha to sie krece albo odsuwam. chyba nie zaakceputje siebie dopoki nie schudne
1 lipca 2007, 10:39
wstydzę się pokazać na plaży czy na basenie w stroju kompielowym, wstydzę się ubrać coś mniej workowatego, ale rozebrać przed ukochanym zupełnie się nie wstydzę. on uwielbia moje ciało mimo tłuszczyku, przy nim czuję się sexowna
1 lipca 2007, 15:35
Ja sięjuż nie wstydze, a myślalam ze bede. Wczoraj było super (heh te sprawy;)) i kociak mi powiedział ze ,,na kości nawet pies teraz nie poleci":) i za to go kocham:) zawsze powie, ze jestem najpiękniejsza:)
- Dołączył: 2007-01-21
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 711
2 lipca 2007, 16:36
ja też różnie czasem nie pozwolę sobie guzika odpiąć a czasem mogę nago paradować. Ale nie odważyłam się jeszcze nigdy zatańczyć tylko dla niego. Normalnie wstydzę się!
- Dołączył: 2007-05-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 183
2 lipca 2007, 18:36
Ze mna takze jest roznie bo raz bez oporow sie rozbiore a innym razem nawet nie chce slyszec o tym ze mam sie przed swoim chlopakiem pokazac nago.On jest na mnie z tego powodu nieraz zly bo mowi mi ze mu sie podobam taka jaka jestem ale ja i tak przy swoim przystaje:)
2 lipca 2007, 19:55
ee tam ja z moim niedawno byłam i było super chociaz szczuplutka to ja nie jestem, a lat mam 15 (pomyslicie ze malutko itp ale ja go kocham i dojrzalam do tego) on kocha mnie taka jaka jestem! Nie macie sie czego wstydzic przy swoich mezczyznach bo my kobiety wszystkie jestesmy piękne!!:) pozdrawiam