Temat: problemy z wypróżnianiem

Mój kłopot jest dość wstydliwy i polega na zbyt rzadkim wypróżnianiu. Mam wzdęcia, burczy mi coś w żołądku czy też jelitach ( nie znam się) miewam gazy ..;/ strasznie mi to przeszkadza ;/ jadłąm activie (nic nie daje) pije zioła, mięte .;/ i dalej wypróżnianie raz na tydzień albo i nie ;/ co prawda jem bardzoooo mało !!! ok 500- 600 kal (nie krytykujcie tego bo nie o to tu chodzi). czy to mozliwe ze dlatego mam problem ze mało jem ? nawet jesli to nie powinien mnie boleć brzuch i burczec... jestem za granica i musze dotrwac do konca czerwca;] co o tym sądzicie, spotkalyscie sie z czyms takim?
pozdrawiam
sorry, ale jak ktos je 500 kcal to ja sie nie dziwie ze sie nie zalatwia tak jak potrzeba. wiec jak mam tego nie skrytykowac? 
no ja rozumiem ..wiem że to za malo i nie ma czym sie wypróżniać ...ale jeżeli nie ma czym...to dlaczego mi bulgocze cos w brzuchu (na pewno nie zgłodu bo to inaczej), i ogolnie boli mnie brzuch i mam gazy...;[ ja jestem kiepściunia z biologii ale sie wlasnie zastanawiam skoro nie ma czym to dlaczego jestem taka wzdeta ... nie załatwiam się - spox -widocznie nie ma czym..ale reszta ;/ 
To bulgotanie to może być żółć, która nie ma co trawić.
jesteś wzdęta, bo masz w sobie całe jedzenie od ostatniego wypróżnienia. A organizm tak spowolnił metabolizm, że prawie wcale nie trawi tego co zjesz. Brawo, takie są właśnie skutki (jedne z wielu) wspaniałej głodówki.

nie rozumiem dlaczego na kazdym FORUM ludzi krytykują POSUNIĘCIA DIETOWE - O TO NIE PYTANI.

Sprawa tutaj to NIE "jak sie odżywiam, dobrze?"

TYLKO : "mam kłopoty z wypróżnianiem"

wiec moja odpowiedz to - na wyporóżnianie ja stosuje - 2łyżki OWSIANYCH otręb dziennie (nie na noc!!); Zieloną herbatę; albo czystą kawę ze słodzikiem (rozpuszczalną) RANO do śniadania (tylko ostatni sposób chyba dla ciebie nie wskazany, bo jednak kawa obciaza żołądek)

powodzenia i daj znac czy problem znikł.

jeśli nie zaczniesz więcej jeść to nie będziesz się wypróżniała regularnie.
za przeproszeniem czym masz srać skoro nie masz czym bo nic nie dostarczasz organizmowi ;/
Twoj organizm broni sie jak może od głodu i wszystko magazynuje wiec skad ma jeszcze wziac na kupe ;/
ile masz lat? 10?

Rany. Dziewczyny ale to zamiast tylko krytykować spróbujmy dziewczynie pomóc.

Ja jem co prawda więcej, ale problem miałam podobny.
Mi pomógł Błonnik, ja pije z wodą  Colon C  można pić też z sokiem, albo kupić (w tesco) "Smaczny Błonnik" do chrupania
Spróbuj!
Potwierdzam. Colon C jest bardzo dobry, ale na efekty trzeba zaczekać kilka dni. Przynajmniej w moim przypadku. Za to można brać go dłużej, bo jest naturalny :)
Potwierdzam. Colon C jest bardzo dobry, ale na efekty trzeba zaczekać kilka dni. Przynajmniej w moim przypadku. Za to można brać go dłużej, bo jest naturalny :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.