Temat: Kilka dni na kefirze,

Mam pytanie? Czy któraś z Was była chodz 3 dni na samym kafirze> Jeżeli tak - to jak się czułyście. Wiem  że kefir, maślanka  to samo zdrowie- planuję od jutra zrobić sobie takie oczyszczenie organizmu przez  równy tydzień. Co o tym sądzicie?
> Mam pytanie? Czy któraś z Was była chodz 3 dni na
> samym kafirze> Jeżeli tak - to jak się czułyście.
> Wiem  że kefir, maślanka  to samo zdrowie- planuję
> od jutra zrobić sobie takie oczyszczenie organizmu
> przez  równy tydzień. Co o tym sądzicie?

Ze trzeba sie stuknac deska do krojenia w glowe.

stuknij sie sam...

Ja robilam i od czasu do czasu robie ale nigdy nie przez tydzien bo to raczej przesada, gora jeden dwa dni i wtedy calkiem dobrze sie czuje.

> > Mam pytanie? Czy któraś z Was była chodz 3 dni
> na> samym kafirze> Jeżeli tak - to jak się
> czułyście.> Wiem  że kefir, maślanka  to samo
> zdrowie- planuję> od jutra zrobić sobie takie
> oczyszczenie organizmu> przez  równy tydzień. Co o
> tym sądzicie?Ze trzeba sie stuknac deska do
> krojenia w glowe.


Ja bym nie wytrzymała. Ja muszę coś gryźć żeby to uznać za posiłek. : D 
kxena1969 mysle ze na tym portalu nie warto słucham męzczyzn bo gadają głupoty;] ja też chce sobie zrobic 2 dni na samym kefirze i maślance;] moze byc smakowa?? w poniedziałes i wtorek tak zrobie;)
desperacji nie ukrywaj pod chęcią oczeszczenia się. to ci nie pomoże. zacznij jeść świadomie. poczytaj o zasadach zdrowego odżywiania. zmiana nawyków = schudnięcie = oczyszczenie. kilkudniowy post niczego nie zmieni.
jelita Ci mogą wykorkować - nie dość, że wzdęcia i gazy to jeszcze czyszczenie - takie przynajmniej moje zdanie...
hmmm. okamgnieniexx ja sie zdrowo odżywiam , nie mam zapadów głodu ale mysle ze taka dieta oczyszczająca dwu dniowa była by dobra;)
Niektore baby to sie powinny nie wypowiadac. Wasze masakryczne kompleksy w polaczeniu z upartoscia tworza bardzo niebezpieczna dla organizmu mieszanke. Zobaczycie tylko +0.1kg i juz jest mega lipny dzien, juz jestes "paczek" i sie sracie jak na wojnie. Zamiast sie odchudzic z normalna, porzadna i zdrowa dieta to walicie "tydzien na kefirze, tydzien na wodzie, miesiac na powietrzu, trzy miesiace na siarczanie miedzi osiem" czy kij wie co jeszcze. Pozniej lament i matko boska jak to mozliwe bo mi waga stoi. Takie akty desperacji to najlepiej leczyc u ludzi ktorzy sie na tym znaja czyt. Psycholodzy a pozniej sie dopiero brac za diete.

Oczywiscie chcialbym dodac ze jak po takim "oczyszczeniu" sie napchacie i zobaczycie na wadze stara wage to odrazu siegacie po slodycze a pozniej sie jeszcze bardziej w kompleksy ladujecie myslac "matko boska ale jestem slaba - zjadlam 5 ciastek". Pozniej jest "to jeszcze 2 ciaska i od jutra dieta". A pozniej jest ciagle "od jutra, od jutra".


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.