- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2976
1 czerwca 2011, 18:50
hej.!
Dziewczyny zaczęłam dietę bardzo rygorystyczną.Na śniadanie sałatka z warzyw lub owoców, obiad gorący kubek lub troszkę zwykłej zupy i gotowany kurczak lub indyk a kolacja dwa sucharki np. z chuda polędwicą lub serkiem..Do tego piję czerwoną herbatę niesłodzona i wodę.Ćwiczę brzuszki dziennie i kręcę hula hopem.Wiem o jojo ale nie będę go mieć bo po diecie zaraz wyjeżdżam na obóz a tam to waga nawet sama w dół spada, bo dużo ruchu.Obecnie ważę coś odrobinę mniej niż 75kg przy wzroście 171cm.W 3 tyg. chciałabym schudnąć jak najwięcej a mój cel to 69kg(byle ta 7 znikła).Ale nachodzi mnie czasem ochota na słodycze.Dziś zjadłam drożdżówkę z serem.Potrafię się im oprzeć ale jest ciężko.macie może jakieś sposoby jak się zniechęcić.?
Edytowany przez Gusia1404 1 czerwca 2011, 19:12
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
1 czerwca 2011, 21:34
współczuje rozwalasz sobie metabolizm, ale i ja w tym wieku nie byłam taka mądra, teraz żałuje że nikt mi nie powiedział jaką krzywdę sobie robie, podejrzewam, że już całe życie będę miała problemy z metabolizmem i wagą
- Dołączył: 2011-02-04
- Miasto: Buenos Aires
- Liczba postów: 758
1 czerwca 2011, 21:42
mi chrom pomogł tak, ze przedtem wyzerałam wszystko cosłodkie w ilosciach ogromnych
zaczełam tyc i wrociłam do chromu ale PLUS- to wazne
aktualnie mam w domu 5 paczek ciastek, mercii i wisnie w likierze-w ogole mnie nie bierze...
i w ogole apetyt bardzo spada
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
1 czerwca 2011, 21:54
z chromem trzeba uważać bo nadmierne ilości odkładają sie w ograniźmie i to szkodliwe jest
1 czerwca 2011, 22:28
z taką dietą prędzej czy później się nie oprzesz słodyczom, więc nie ma co próbować nawet ;)