1 czerwca 2011, 15:02
Jestem teraz na diecie 1200 kcal i bardzo dokladnie je licze. zawsze mieszcze sie w limicie 1100-1230. I pasuje mi to bo nie chodze glodna, gotuje sobie pyszne jedzonko itd. Tylko ze od 1 lipca wyjezdzam w gore na dwa miesiące do pracy. I tam pojawi sie problem tak dokladnego liczenia kcal. nie bede miec na to czasu, a i czasami produkty nie bedą te same, bo bede tam miala zapewnione jakies posilki, ale sama oczywiscie tez bede mogla kupowac. Czy jesli bede tak mniej wiecej na oko liczyc te kcal, juz bez wazenia i dokladnego wyliczania to odbije sie to jakos na mojej diecie?? Juz teraz mniej wiecej wiem co moge zjesc zeby sie zmiescic w tym limicie....co myslicie??
Edytowany przez Primerose 1 czerwca 2011, 15:36
1 czerwca 2011, 16:02
ale to nie o to chodzi, ja poprostu nie bede miala tam wagi zeby wszystko wazyc, ani czasu nawet na to