© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 maja 2011, 18:56
Zostało mi 4 kg do celu!
i chciałabyś schudnąć do 20 czerwca (max 30) te 4 kg. Czy jest to możliwe w tak krótkim (jak dla mnie) czasie? Co musiałabym zrobić ?
Macie jakieś porady, najlepiej z doświadczenia???
I jak sie odchudzać, buy uniknąć obżerania? bo ja zwykle trzymam się diety, a potem przychodzi kompuls i kg schudniete przybywają... nie wiem jak schudnąć szybko, ale najadac sie itp. by uniknąc kompulsów
Edytowany przez versatile2 26 maja 2011, 19:06
26 maja 2011, 19:02
26 maja 2011, 19:04
26 maja 2011, 19:05
26 maja 2011, 19:07
26 maja 2011, 19:08
pewna kobieta na zajęciach na uczelni powiedziała mi że kompulsy to są jak się je ok. 40 tys kalorii... nie chce mi sie to wierzyć :)
będzie dobrze dasz radę musisz się motywować ja narazie nie potrafie :D
26 maja 2011, 19:15
26 maja 2011, 19:19
szczerze? nie za dobrej, dzisiaj dostałam kompulsu i pewnie z efektów nici.
Wzoruje sie na kopenhańskiej, na śniadanie pije herbate (nie moge kawy) z cukrem, normalne obiady a na kolacje lunch lub obiad z jadłopspisu kopenhańskiej, dzisiaj np. zjadłam bardzo mało kalorii, ale dobiłam do 1000 kompulsem :/
26 maja 2011, 19:23
26 maja 2011, 19:25
ja mam zamiar w czerwcu schudnąć 5kg. wydaje mi sie że to jest realne... dieta + sport = cel osiągnięty
jednak nie nakręcaj sie tak bardzo że schudniesz bo to zależy od organizmu , nie ważne ile bedziesz ćwiczyć
kompulsy sa wtedy kiedy brakuje nam jakis witamin , dlatego mamy napady, no i głównie to jest wina naszej psychiki , trzeba nad tym zapanować. ja osobiście myślałam że te kompulsy mnie juz nie dotyczą, jednak w poniedziałek taki miałam, ale dalej bede z nimi walczyć...:)
trzymaj sie i walcz. pozdrawiam :)
