- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 stycznia 2024, 09:45
hej. Waze 122 kg, mezczyzna 180cm. No nie ukrywam, ze miarka sie przybrala, zawsze bylem grubszy jednak w ostatnim roku mocno przesadzilem i przytylem prawie 20 kg. Probowalem kilka razy zrzucic kg, jednak po kilku dniach wracalem do starych nawykow. W 2024 postanowilem, ze chce w koncu cos z tym zrobic, juz bez wymowek. Tak dzisiaj mija 14 dzien odchudzania. Sytuacja wyglada tak, w sylwestra impreza itp. to troche podjadlem i byl to ostatni taki dzien. W nowy rok, rano na wadze byly 122 kg, wiadomo, zaleglosci z dnia poprzedniego tutaj tez pewnie swoje robily. Od tego dnia nie jem slodyczy, chipsow ani fast foodow, ktore nie ukrywam stanowily sporą cześć mojej diety. Codziennie chodze na biezni, poczatkowo robie 4km marszem, jednak systematycznie, wysilek bedzie zwiekszany. Staram sie tez jesc wiecej warzyw, owocow i mniej bialego pieczywa. W kazdym razie po pierwszym tygodniu waga pokazała 119,8 kg, a po dwóch 119 kg. Niby coś zeszło, jednak czytając inne wpisy, wielu osobom waga na początku odchudzania leciała dużo szybciej. u mnie 3 kg w 2 tygodnie ( w tym nadwyzka z sylwestra ), gdy innym przy takiej nadwadze spadało nawet 2 razy tyle. Ogolnie z wyniku jestem zadowolony, jednak obawiam sie, ze skoro teraz jest nie za duże tempo spadku, to bedzie tylko gorzej. Bardzo prosze o opinie.
14 stycznia 2024, 11:06
Jesteś w podobnej sytuacji co ja obecnie. Czyli: waga stoi. Nie każdemu nawet z otyłością kilogramy lecą na początku szybko, w szczególności jeśli masz rozregulowany metabolizm. Rób to co robisz i daj sobie 3-4 tygodnie cierpliwości. Organizm przystosowuje się do zmiany.
14 stycznia 2024, 16:40
Jak za dwa tygodnie nie będzie spadku, udaj się do jakiegoś profesjonalisty z dobrymi opiniami.
15 stycznia 2024, 17:00
hmm...miałem ciut wiecej bo 123kg a tera 74kg i ....waga wciąż stoi juz od 1,5 roczku uff i dało radę a jak ..sposobem tj. ścisłą kontrolą czynników sprzyjających odchudzaniu i raportowaniem tego.... zresztą wpadnij do mnie na stronke to zobaczysz jak sie to kręci-powodzenia tomek