- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 399
21 maja 2011, 22:16
Z czym macie większy problem? Ze słodyczami czy może raczej, chipsy?
Edytowany przez fitball 21 maja 2011, 22:20
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 5467
22 maja 2011, 11:17
Ja najbardziej musze walczyc z pokusa na słodycze
22 maja 2011, 11:58
CZEKOLADA! to jest moja zmora! kocham czekoladę w każdej postaci, czy to batonik, czy wafelki w czekoladzie, czy właśnie czekolada, czy budyń czekoladowy, czy jakieś galaretki z czekoladą, ahh kocham te rzeczy! Chipsów jakoś nigdy nie jadłam, no czasem, ale to zazwyczaj dlatego, że moja kumpela ma problem z chipsami, a nie czekoladą i jak ona kupowała chipsy to czasem wzięłam 2 czy 3, ale tak mnie do nich nie ciągnie. Frytki lubię, ale nie mam problemu, żeby sobie ich odmówić. Czekolada to jest jedyne co mnie męczy ;p jak nie ma to daję radę, ale jak już zobaczę to prawdziwą walkę prowadzę sama ze sobą :P
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
22 maja 2011, 12:03
oJJ mama wiekszy problem ze slonymi przekaskami..dlatego staram sie nie miec tego w dom..
a slodycze typu princessy, batony t mam dzien w dzien,ale ja tego nie jem ;]
22 maja 2011, 12:30
chyba z czekoladą;) a bardziej czekoladowymi słodyczkami
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2954
22 maja 2011, 14:14
Słodycze a szczególnie ciastka i ciasta...
- Dołączył: 2011-03-16
- Miasto: Kościerzyna
- Liczba postów: 1098
22 maja 2011, 14:24
słodyczee .. yhhh ; ( jestem łakomczuchem paskudnym ! :P
22 maja 2011, 15:04
Nie mam ani z jednym, ani z drugim, ani z trzecim problemów. Moim problemem jest jajecznica i ciasteczka maślane. :D