- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 399
21 maja 2011, 22:16
Z czym macie większy problem? Ze słodyczami czy może raczej, chipsy?
Edytowany przez fitball 21 maja 2011, 22:20
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto:
- Liczba postów: 2
22 maja 2011, 00:05
Fryytki!! potem chipsy na koncu slodycze :)
22 maja 2011, 01:03
a mnie tam ani do czipsów ani do frytek nie ciągnie...
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2478
22 maja 2011, 09:12
Słooodycze!!:( To jest moje zabójstwo... Zwłaszcza CZEKOLADA. Chipsy moga dla mnie nie istniec, ale czekolada.... Jeju uwielbiam ja!
- Dołączył: 2005-11-09
- Miasto: Normandia
- Liczba postów: 3399
22 maja 2011, 09:21
U mnie tto ciastka, we wszelkiej postaci...cukierkow nie jem wcale, chipsy bardzo rzadko od kiedy zaczelam jesc popkorn do filmow, czekolady jako takiej tez nie, jak juz to ciastka wlasnie oblane czekolada
22 maja 2011, 09:42
Zależy od dnia... czasem męczą batoniki, czasem chipsy, czasem jakiś kebab a czasem gofry:D
ale najczęściej są to słodycze.
22 maja 2011, 09:55
Moje grube cialo stworzyly fast food'y ;) Po prostu uwielbiam. A czekolada czy chips sa malo dobre;)
22 maja 2011, 09:58
Lody, ciastka, czekolada. Trzy pierwsze miejsca. ;)
- Dołączył: 2010-05-02
- Miasto: Kraj
- Liczba postów: 111
22 maja 2011, 10:01
czekolada....z nia mialam najwiekszy problem.Mialam ,bo juz wygralam w walce z nia.Teraz jak mam ochote na cos slodkiego to pije kakao....