Temat: Otyłe osoby kupujące słodycze?

Co Wy o tym myślicie?.. Jak widzę jakąś osobę 80kg+ a w koszyku same słodycze to mi nie dobrze..
Nic o tym nie myślę. Guzik mnie obchodzi co inni mają w koszyku.
Pasek wagi
To jest indywidualna sprawa tej osoby i nie nam jest taka osobe oceniac. Rownie dobrze mozna napisac "jak widze kobiete ktora ma w koszuku same kosmetyki to mi nie dobrze".
a taka osoba nie ma prawa kupić słodyczy?:P jeżeli chce wcinać to tylko i wyłącznie jej sprawa.
Pasek wagi
zgadzam sie z wyzej ,moze nie dla siebie kupowala ,a dla dzieci ,nie mozna z gory oskarzac kogo ,albo podejrzewac
Ja właśnie z takiego powodu przestałam kupować słodycze, a co za tym idzie - ich jeść. Bardzo wstydziłam sie innych ludzi, ich wzroku i tego co myślą. Nie jestem może jakaś mega gruba, mam troche nadwage, ale nie raz grubsi ode mnie kupują słodycze bez żadnego wstydu, tyle, że ja nie potrafie...
Pasek wagi
Nie mamy prawa nikogo oceniać po tym, co ma w koszyku, bo nie wiadomo czy kupuje to dla siebie czy nie.
A ja się przyznaję, że i mnie niedobrze jak to widzę. Tak, tak, wiem, to nie moja sprawa, ale jak widzę osobę, która pod skórą ma nagromadzone zapasy tłuszczów, które starczyłyby na przetrwanie wojny, a mimo to wpycha do koszyka, a później w siebie paczki słodyczy, to taka jest moja automatyczna reakcja i tego nie mam zamiaru zmieniać, przecież nic takiemu człowiekowi nie powiem, pomyślę sobie swoje i pójdę dalej.
No tak nigdy nie wiadomo... Ale jak sięwidzi potem przed sklepem jak te osoby to żrą a nie jedzą to jest to obrzydliwe..

> Co Wy o tym myślicie?.. Jak widzę jakąś osobę
> 80kg+ a w koszyku same słodycze to mi nie dobrze..

 

Ciekawe co inni o tobie mysla jak na ciebie patrza? Bardzo dziwne pytanie. Zastanowilas sie zanim je zadalas? Czy poszlo sila rozpedu?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.