Temat: Ile kosztuje Was zdrowa dieta?

Witam wszystkich, jestem nowa na forum, choć czytałam czasem tematy jako gość.

Obecnie ważę +- 95 kg, najwiecej ważyłam 106 biorąc sterydy i nie żałując sobie jedzenia...

Pragne powrócić do wagi 65 kg, jednak moim uzależnieniem są słodycze i jest mi ciężko z tym walczyć...

Mam pytanie ile tygodniowo/miesięcznie wydajecie na zdrową dietę?

Pasek wagi

hanca napisał(a):

Jasne, to wszystko zależy co ktoś jadł wcześniej.

Jeśli dużo kasy schodziło na fast foody, chipsy, czekolady, lody to tak rezygnując z tego na rzecz ryżu czy kaszy z warzywami nie będzie drożej.

Mnie chodziło o porównanie: ciasto ze zwykłych składników  a ciasto z mąki orkiszowej, na jajkach z bazaru, na ksylitolu.

Wiadomo, można jeść też zdrowo i tanio, natomiast na pewno jak się chce urozmaiconej diety to trzeba się z jakimś kosztem liczyć. 

Urozmaicona dieta to niekoniecznie wprowadzanie do niej ksylitolu, ktory dzis jest super hiper, a za pare lat zostanie zdetronizowany. 
Ile tego ciasta jesz? Blaszke tygodniowo? 
Jesli kawalek (raz w tygodniu) do kawy - to ani Cie to finansowo nie zrujnuje (koszt jednostkowy), ani ten kawalek na mace pszennej i z dodatkiem cukru Cie nie zabije. 

Caly czas rozmawiamy o kosztach i tezie, ze wg niektorych nie mozna sensownie finansowo i zdrowo. Mozna.

Jesli ktos moze i chce sobie pozwolic na drogie produkty, slusznie /nieslusznie promowane jako super zdrowe, to ma takie prawo, ale nie podawajmy tego jako argumentu, ze ogolnie dostepne produkty (ktore nie sa drogie) nie wystarcza dla kogos kto chce prowadzic zdrowa i urozmaicona diete.

cancri napisał(a):

LinuxS napisał(a):

_Asha_ napisał(a):

cancri napisał(a):

gordita2021 napisał(a):

Bardzo dobre rady dziękuję ? przeglądając przepisy na roznych blogach przeraziłam się, bo są tam przepisy typu 1/5 awokado, 3 ziarenka chia, 2 ziarenka goi itp. Macie rację że można komponować na podstawie np. kasz i warzyw. I, że przecież swoje kosztowały czekolady, ciasteczka itp. 

Wiele diet ma w opcji wykorzystywanie skladnikow w kolejnych dniach. Takie cos jak chia czy goi to suche produkty i ich bedziesz pewnie uzywac regularnie, po lyzce, ale regularnie.

Dokładnie, kupujesz raz i masz na długo ?

Tylko po co? Jesli macie ochote i stac was na ?ziarenka? to nie zalujcie sobie, ale czesc ludzi faktycznie uwierzyla, ze jesli nie dodadza magicznych ziarenek do diety , to nie bedzie ona zdrowa. 

Ja nikomu nie kaze ani sie nie wypowiadam na temat, czy tego komu trzeba, czy nie. Autorka napisala, ze ma w rozpisce te produkty, wiec sie do tego odnioslam - owszem, ale jesli sa w rozpisce to na pewno nie jednorazowo lyzka i koniec. Jak sie paczki nie zje przez tydzien, to w miesiac juz na pewno. Te produkty akurat czesto sa wrzucane do gotowych jadlospisow.

No wlasnie. Sa wrzucane, bo moda. Ogolnie rzecz biorac nie sa niezbedne. I teraz wybor nalezy do nas: podazamy za moda i sie temu trendowi poddajemy czy szukamy normalnych, dostepnych od dawna produktow (za ulamek kwoty). 
To tak ogolnie, nie do Ciebie konkretnie. 

Ja raczej jem dość tanio- warzywa, płatki owsiane, sezonowe owoce (takie które lubię), jajka, nabiał i mięso kupowane od znajomego rolnika 

więc pochwalę się, że bez zrujnowanego portfela, zamieniając słodycze /batony, kremówki, ciastka, lody/ na warzywa, chleb jasny na ciemny, rezygnując z masła, smażonego mięsa, chipsów -  schudłam już z 95.5 na 93.3 😊 i mam nadzieję że waga będzie lecieć w dół nadal. Niestety póki co z powodu chorego kolana nie mogę uprawiać sportu innego niż spacery. Miłej niedzieli

Pasek wagi

pomozcie jak ustawić taki pasek z kg jak niektórzy mają? 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.