- Dołączył: 2011-05-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2
10 maja 2011, 20:21
Moja Historia O Otyłości!
Ten tekst pisze z powodu mojej
nadwagi. Nie mogę sobie z tym poradzić.
Mam 15lat, 1.62m i ważę 74kg.
Staram się odchudzić od dłuższego
czasu ale mi się to nie udaję.
Nie chcę już być od dawna gruby. Mam
astmę i trudno mi się uprawia sporty.
Robi mi to duży problem. Trudno mi
się ćwiczy na w-f jak i nie mogę grać
w gry sportowe po za szkołą z kolegami z osiedla. Teraz zaczynam chodzić
na basen.
Nie męczę się na nim i mogę swobodnie
oddychać ,
nie to co przy grze w piłkę nożną. O 18.00 jem
ostatni posiłek.
Staram się też jeść mniej niż zwykle.
Przez mój brzuch w szkole mnie
wyzywają od grubych aż do świń.
Nie mam za dużo kolegów w szkole.
Bardzo tego żałuje że wcześniej nie
zacząłem się odchudzać.
Chciałbym nie mieć astmy i móc iść na
siłownie na bieżnie
lub na rowerek i schudnąć jak najszybciej.
10 maja 2011, 20:27
tragedia, że tak powiem... ja mam astmę + niedrożne zatoki... trenuję 5 razy w tygodniu, biegałem, jeżdżę na rowerku, trenuje bjj, to, że nie możesz to nie wina astmy tylko stanu w jakim jesteś i zapewne zupełnego braku kondycji - też kiedyś myślałem, że to astma mnie dusi ... a na siłownie możesz iść - najlepiej spalasz kcal przy treningu siłowym
10 maja 2011, 20:35
o dokładnie, też sobie wmawiałam astmę [bo wszyscy w rodzinie mają] a okazało się że to zerowa kondycja. przeciez wielu jest zawodowych sportowców z astmą ... nie musisz od razu biegać maratonu, ale fakt że w basenie nic ci się nie dzieje swiadczy tylko o tym że jesteś w stanie uprawiać sport. oby tak dalej, powodzenia
- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 982
10 maja 2011, 20:39
Nie masz kondycji raczej w tym problem.
Nie wystarczy że zjesz mniej niż zwykle, jeżeli jesz ,,domowe obiadki" tzn. schabowe, mielony itp to napewno nie schudniesz, może lepiej zacznij liczyć kalorie jakieś 1500kcal dziennie, 5 posiłków dziennie(3 większe i dwie przekąski) 1-3 owoców dziennie i od 2-3 warzyw dziennie . Wyeliminuj ze swojej diety soki i napoje gazowane przestaw się na wodę. I kolacje jedz białkowe.
- Dołączył: 2011-05-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 10
10 maja 2011, 20:41
ja tez mam astme i niedrożne zatoki ale cwicze 2 razy w tygodniu areobik na stepie i na pocztku było cięzko bo nie miałam kondycji a teraz smigam jak weteran trzeba sie zaprzec w sobie :)
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Finlandia
- Liczba postów: 1276
10 maja 2011, 20:54
rowerek będzie ok, powiem że nawet zwykły spacer jest dobry.
10 maja 2011, 20:56
Jako, że jesteś facetem wydaje mi się, że powinieneś na diecie jeść 2000 kcal.
A tak poza tym to olej tych idiotów. Wiem, że łatwo się mówi...
Przeraża mnie jacy są ludzie okrutni i nietolerancyjni. ;O
10 maja 2011, 20:59
nikt nie mówił, że życie będzie łatwe a otyłość to coś na co się ma wpływ zwłaszcza jak się jest facetem... więc sam sobie ten los gotuje
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 135
10 maja 2011, 21:03
hello proponuje zgłosić sie do dietetyka to bedzie najlepsze rozwiązanie ustali z Tobą co masz ćwiczyć co jesć. Dieta 1300 kcal+ odpowiednie ćwiczenia i w miesiąc 5 kg . Też mam 15 lat rok temu ważyłam 76kg przy wzroście 164 cm i jestem dziewczyną więc nie smutać się :D
POWODZENIA
10 maja 2011, 21:08
jesteś dziewczyną dlatego 1300 dla Ciebie było dobre :O