- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 maja 2011, 18:00
10 maja 2011, 18:03
10 maja 2011, 18:05
10 maja 2011, 19:00
Jako że pracuję tylko w nocy, to moja doba jest trochę inna. Rozpiszę może moje pory posiłków.
15:00 śniadanie
18:00 obiad
21:00 przegryzka przed pójściem do pracy
1:00 posiłek w pracy
4:00 II posiłek w pracy
8:00 kolacja
Aha zapomniałbym dodać że dzisiaj na wadze 118,8 kg ostatni raz tyle ważyłem w 2005 gdy rejestrowałem się na vitalii, ale wtedy z odchudzania nic nie wyszło.
Edytowany przez tankret 10 maja 2011, 19:01
10 maja 2011, 19:20
10 maja 2011, 19:31
Chodzę spać ok 9 rano, kolacja 3 godziny przed snem to dobre przy dietach głodówkowych. Metabolizm pracuje cały czas tak jak i nasz organizm, więc aby był cały czas na wysokich obrotach trzeba mu dostarczyć paliwo, tak więc nie wolno przerywać jedzenia na dłużej, dlatego ja tuż przed snem jem 300 g serka wiejskiego ( ma bardzo mało węglowodanów a za to dużo białka ok 30g w całym opakowaniu). Najważniejsze jest aby metabolizm nie spowalniał bo wtedy potrafi odkładać tłuszcz nawet z niewielkich ilości jedzenia.
Dzisiejsze śniadanie to ok 300g ziemniaków lekko podsmażonych na maśle i do tego kawałek piersi z kurczaka (gotowana) plus kawa z mlekiem.
Obiad pulpety (5szt) z ziemniakami w sosie pietruszkowym i ogórki konserwowe.
Aha, pracuję w sklepie przy wykładaniu towaru, praca dość ciężka fizycznie.
Edytowany przez tankret 10 maja 2011, 19:34
10 maja 2011, 20:44
10 maja 2011, 20:45
Edytowany przez zi0mus 10 maja 2011, 20:46
10 maja 2011, 20:53
> sobie glupot.
Zgadzam się z kolegą, spora doza wolno trawionego białka przed snem jest jak najbardziej skuteczne aby metabolizm nie zwalniał, a jak nie zwalnia to nie odkłada nic w tłuszcz, jeżeli nie przekraczasz dziennego zapotrzebowania kalorycznego.
10 maja 2011, 22:51