Temat: dylemat dietowy?

Kochani,
mniej więcej od stycznia staram się przyzwyczaić swój organizm do zdrowego jedzenie i regularnych 5 posiłków. Jednak zmieniłam 2 tyg temu pracę. Najczęściej pracuję po 12h i mam wtedy tylko 1 przerwę. Czuję, że znowu się rozregulowałam. Mój dylemat polega na tym, że często jem koło 12-13, a później aż do skończenia pracy czyli koło 21 nie jem nic. Prawdę mówiąc gdy wychodzę z pracy nie marzę o niczym innym jak o łóżku i jestem tak padnięta, że nie czuję kompletnie głodu, a czy Waszym zdaniem powinnam się zmusić i coś zjeść? Zauważyłam, że jak nie jadłam nic i kładłam się spać, a następny dzień miałam np wolny i jadłam znowu regularnie 5 zdrowych i dietetycznych posiłków to od razu przybierałam kilkaset gramów. Kompletnie nie rozumiem mojego organizmu i nie wiem co robić :( pomóżcie!