Temat: Czy w 2 miesiąca dam rade odsłonić sześciopak?

Cześć wszystkim założyłem się o 50zł, że w 2 miesiące będę mieć sześciopak.
Moje dokładniejsze dane
płeć: mężczyzna
wiek: 16lat
waga: 68
wzrost: 186
Przed zima dużo jeździłem na rowerze, teraz pozostał mi tylko rower stacjonarny. Jeżdżę codziennie 1-2h przy tętnie 120 uderzeń. Zmniejszyłem ilość spożywanych kalorii a uwagi na czasy, w jakich żyjemy i brak sprzętu wykonuje głównie: deskę, brzuszki, pompki, nożyce, hollow body, dodatkowo często dokładam sobie ciężar 5-8kg.
Dodam, że mięśnie brzucha mam mocno zbudowane, gorzej z tkanką tłuszczową.
Na rowerze stacjonarnym jeżdżę codziennie a trening wykonuje w sekwencji „3 dni ćwiczeń i 1 dzień przerwy".
Wiem, że napisałem to dość haotycznie, ale chciałem podać jak najwięcej informacji, jak myślicie uda mi się wygrać zakład?

Masz zbyt niskie BMI. Najpierw masa, później rzeźba.

nikt tego nie wie czy dasz radę.. to zależy przede wszystkim od genetyki.. i rozkładu białka węgli i tłuszczy w diecie... nawodnienia itp. Ćwiczenia nie za siłowe więc nie wróżę ci dużego rozrostu mięśni przez dwa miesiace..  tym bardziej na redukcji..

Pasek wagi

zakrecona.monia napisał(a):

Masz zbyt niskie BMI. Najpierw masa, później rzeźba.

Wydaje mi się źe mam dobre ponieważ 19.66 jest jeszcze dopuszczalne, niedowaga zaczyna się chyba od 18.50

equsica napisał(a):

nikt tego nie wie czy dasz radę.. to zależy przede wszystkim od genetyki.. i rozkładu białka węgli i tłuszczy w diecie... nawodnienia itp. Ćwiczenia nie za siłowe więc nie wróżę ci dużego rozrostu mięśni przez dwa miesiace..  tym bardziej na redukcji..

Wydaje mi się że genetyke mam dobrą, patrzac na to że w życiu mało co ćwiczyłem po za wf i jazdą na roweże to moje umiejętności w porownaniu do reszty rówieśników są nadzwyczajne. Co do diety nigdy na nia nie zwracalem za bardzo uwagi na to co jem. A co do redukcji to chciałem ja nalożyć na najbliższy czas by szybciej schudnąć.

Przepraszam, ale musiałam zważywszy na wysoki wzrost i niewysoką wagę :D

A tak serio - ciężko będzie, ale możesz spróbować. Natomiast poczytaj trochę o tym - jeśli chcesz budować mięśnie, to powinieneś jeść więcej niż wynosi Twoje zapotrzebowanie a dieta też powinna być dobra jakościowo z dużą ilością białka a nie byle co, aby zjeść. W najgorszym razie przegrasz zakład, ale zawsze na zdrowie ci to wyjdzie. No i zawsze zostaje Ci konturowanie (czyli namalowanie) :D O tak (trochę wprawy z cieniami i kredkami - koleżanka jakaś Ci pomoże :D):

Pasek wagi

zacznijmy od tego, że kaloryfer ma każdy człowiek, problem w tym, że u większości ludzi jest on zasłonięty tłuszczem. Druga sprawa to genetyka i to jak twoje mięśnie wyglądają, czy są płaskie bądź okrągłe, jak głębokie są bruzdy między nimi dlatego niektórzy muszą się wysuszyć na maksa aby było coś widać , inni przy w miarę normalnym BF mają lekki zarys. 

dziewczyny piszą nie bez przyczyny o budowaniu mięśni - masz już niedowagę, a napisałeś, że brzuch nadal otłuszczony. No i wychodzi na to, że masz zwyczajnie słaby skład ciała, a co za tym idzie, nawet schudnąć będzie ci ciężko, a powrót do starych nawyków sprawi, że zalejesz się smalcem jeszcze bardziej. Dlatego lepiej jest zrobić rekompozycje albo i nawet w twoim przypadku masę aby zbudować solidne mięśnie i wtedy jak będziesz miał jeszcze chęci to wtedy redukować. A po co? A no żebyś był zdrowy, ciało zwarte i abys po ewentualnej redukcji wyglądał jak facet, a nie jak śmierć.

Krummel napisał(a):

zacznijmy od tego, że kaloryfer ma każdy człowiek, problem w tym, że u większości ludzi jest on zasłonięty tłuszczem. Druga sprawa to genetyka i to jak twoje mięśnie wyglądają, czy są płaskie bądź okrągłe, jak głębokie są bruzdy między nimi dlatego niektórzy muszą się wysuszyć na maksa aby było coś widać , inni przy w miarę normalnym BF mają lekki zarys. 

dziewczyny piszą nie bez przyczyny o budowaniu mięśni - masz już niedowagę, a napisałeś, że brzuch nadal otłuszczony. No i wychodzi na to, że masz zwyczajnie słaby skład ciała, a co za tym idzie, nawet schudnąć będzie ci ciężko, a powrót do starych nawyków sprawi, że zalejesz się smalcem jeszcze bardziej. Dlatego lepiej jest zrobić rekompozycje albo i nawet w twoim przypadku masę aby zbudować solidne mięśnie i wtedy jak będziesz miał jeszcze chęci to wtedy redukować. A po co? A no żebyś był zdrowy, ciało zwarte i abys po ewentualnej redukcji wyglądał jak facet, a nie jak śmierć.

Powiem tak w postawie wyprostowanej brzuch jest płaski i widać pierwsze zarysy sześciopaku. Dopiero po zgieciu się wyglada to gorzej.

chyba poslucham czesci waszy rad i rower stacjonarny odloże w kąt razem z deficytem i ten czas poświece na rozbudowanie mięśnie a dopiero za 4 czy 7 tygodni wróce do rowerka. Ponieważ nigdy nie mialem problemu ze schudnięciem wiec przyjdsie mi to latwo a w 2 tygodnie bez problemu spale 2kg.

Jesteś młodym chłopakiem i nie martwiła bym się niską wagą w tym wieku- rozwiniesz się :) mówię to na przykładzie mojego męża który ma taki wzrost i jeszcze jako 25latek był takim sucharkiem jak ty bo często wspomina ;) Wejdź sobie na kanał yt Alsquad, ma dobre porady i dietetyczne i w temacie ćwiczenia abs bez katowania się godzinami przy znikomych efektach.Chyba nawet też miał w którymś filmiku opisane takie swoje wyzwanie odsłonięcia kaloryferka w krótkim czasie :) Jak dla zakładu to możesz zawsze spróbować, a potem na spokojnie jedz porządnie,ćwicz i daj sobie czas naturalnie się rozwinąć.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.