Temat: Ssanie w żołądku nad ranem

Cześć, 

Jestem tu nowa, to mój pierwszy post. 

Czy ktoś też ma problem ze straszliwym uczuciem ssania z głodu w żołądku nad ranem? Budze się dosyć często w nocy, a nad ranem taka pobudka skutkuje uczuciem głodu, który nie pozwala mi zasnąć.. Czy ktoś też tak ma? Jak sobie z tym poradzić? Nie chce na oślep nurkować w lodówce, zjeść byle co żeby tylko zasnąć ponownie.. 

Wypij szklankę wody i przejdzie. Mnie też często głód budzi ale piję wodę i przechodzi 🤷♀️

ja mam bardziej problem z ssaniem przed snem xD 

Ja przez praktycznie całe życie nie jem kolacji, a dzień kończę obiadem, ewentualnie drobną przekąską po nim. Nigdy nie czuję ssania w żołądku. Natomiast jak zjem za mało to potem w nocy śni mi się coś z jedzenie-wielka uczta, gotowanie czegoś czy gonienie przez wielkiego burgera 😁

Pasek wagi

A ile masz wzrostu przy jakiej wadze? Bo 1500 kcal wydaje mi się strasznie mało. Tyle to wynosi moje PPM. Niestety dietetycy często dają takie mega na granicy kaloryczności po to żeby były szybkie efekty i żeby ich polecać jako cudotwórców a często potem wynikają z tego napady głodu i jojo oraz złe samopoczucie i ciągły głód. Może w tym problem? No chyba że masz 150cm na krzyż i całe dnie siedzisz. Napisz cos więcej

Pasek wagi

Kiedys tak mialam. Po prostu jadlam wtedy cos lekkiego i szlam dalej spac xD

Karolka_83 napisał(a):

A ile masz wzrostu przy jakiej wadze? Bo 1500 kcal wydaje mi się strasznie mało. Tyle to wynosi moje PPM. Niestety dietetycy często dają takie mega na granicy kaloryczności po to żeby były szybkie efekty i żeby ich polecać jako cudotwórców a często potem wynikają z tego napady głodu i jojo oraz złe samopoczucie i ciągły głód. Może w tym problem? No chyba że masz 150cm na krzyż i całe dnie siedzisz. Napisz cos więcej

Mam 163cm wzrostu, ważę 60kg. Chcę zejść 5kg w dół, wybrałam tempo najniższe tj 0.5kg na tydz. Pracuje po 10h dziennie, bardzo dużo chodzę w pracy, ale nie dźwigam ciężarów. 🤔

badcopingmechanisms napisał(a):

Kiedys tak mialam. Po prostu jadlam wtedy cos lekkiego i szlam dalej spac xD

Na tą chwilę też tak robie:p ale mam wyrzuty sumienia :d

Cinrea napisał(a):

ja przez praktycznie całe życie nie jem kolacji, a dzień kończę obiadem, ewentualnie drobną przekąską po nim. Nigdy nie czuję ssania w żołądku. Natomiast jak zjem za mało to potem w nocy śni mi się coś z jedzenie-wielka uczta, gotowanie czegoś czy gonienie przez wielkiego burgera 😁

Co za piękne sny :D aż się rozmarzyłam haha :D 

Ja też tak miewam niestety :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.