- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 września 2020, 19:06
kochani jaki spożywacie chleb i makaron?... mam problem , ponieważ nie lubię pelnoziarnistych chlebów i ciemnych makaronów. Czy naprawdę trzeba wykluczyć tzw biale pszenne ?
3 września 2020, 19:54
Nie, nie trzeba. Białe pieczywo jest lekkostrawne, a makarony z pszenicy durum ugotowane al dente są nie tylko o niebo smaczniejsze niż te pełnoziarniste wynalazki, a mają przy tym mają niski IG (zwłaszcza poddane schłodzeniu dzięki dużej zawartości skrobi opornej). Jedz ze smakiem :)
3 września 2020, 21:00
Nie przepadam za chlebem więc nie spożywam, a makaron lubię taki gdzie jest w nim sporo jajek, robię też sobie sama z białej mąki i szpinaku. Po chlebie i bułkach jest mi od kilku lat niedobrze, w sensie jak zjem chleb to bierze mnie gwałtownie na wymioty, a nie daj Boże marketowy nie wiem co jest w tym chlebie ale autentycznie mdli mnie okropnie. Natomiast uwielbiam chleby takie ogromne kwadratowe bochny sprzedawane na festiwalach kuchni regionalnej lub np. w Sierpcu i po nim nie jest mi niedobrze
3 września 2020, 21:01
kochani jaki spożywacie chleb i makaron?... mam problem , ponieważ nie lubię pelnoziarnistych chlebów i ciemnych makaronów. Czy naprawdę trzeba wykluczyć tzw biale pszenne ?
Nie trzeba wykluczać, jeśli nie masz problemów z trawieniem :-)
Ja jem pieczywo bezglutenowe, makaron roślinny (z groszku, soczewicy albo ciecierzycy). Mi szkodzi pszenica więc stąd zmiany
3 września 2020, 21:14
Nie musisz wykluczać. Ja jem pieczywo i ciemne i jasne a makarony jasne albo z grochu lub ciecierzycy.
3 września 2020, 21:25
Jedz to, co Ci smakuje. Zresztą przy redukcji to nie ma wielkiego znaczenia, kaloryczność "białe" i "brązowe" mają podobną 😉
3 września 2020, 22:52
Normalny, zwykły chleb kupuję, pieczywo mieszane. Trochę trwało, zanim znalazlam taki, który mi smakuje i nie powoduje rewolucji żołądkowych (bo faktycznie, w sklepach, zwłaszcza marketach, nieprzeciętne g00wno na ogół sprzedają, a upiec nie umiem, nie wychodzi mi). I - o zgrozo - smaruję ten chleb normalnym masłem... Makaron też normalny, ten pełnoziarnisty mi nie smakuje. Bardziej uważaj na dodatki do tych chlebów i makaronów, bo smalec to już dietetyczny nie jest, a sos potrafi być dużo bardziej kaloryczny niż sam makaron...
3 września 2020, 22:57
Uwielbiam chleb, kanapki mogłabym jeść non stop. Staram się jednak ograniczać. Nie mogę jeść pszenicy, ale mogę orkisz, wiec jem orkiszowy (mam maszynę do robienia chleba, wiec sama robię). Lubie biały i razowy. Za makaronem az tak nie przepadam, ale jem tylko z brązowej maki ryżowej, żadne inne mi nie smakują.