- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 114
3 maja 2011, 17:54
50 kg do zgubienia !!! Czy ktoś ma podobny problem, że chce z siebie zzucic praktycznie biorac drugiego czlowieka ???
Moze jakieś rady. To że mam mniej żreć to wiem bardzo dobrze:)
Może ktoś sie do mnie dołaczy?
Zapraszam
- Dołączył: 2011-04-09
- Miasto: Mysłowice
- Liczba postów: 81
5 maja 2011, 19:05
Elima nie próbowałam , musze kupić .
Ale u mnie to tak że jak nic w domu dietetycznego nei ma zeby sie poratować jakis owoc, jogurt czy cos to mnie ssie jak by było to problemu by nie było
5 maja 2011, 19:15
Hehe.....skąd j to znam....
- Dołączył: 2011-04-09
- Miasto: Mysłowice
- Liczba postów: 81
5 maja 2011, 19:18
to już chyba coś z psychiką że jak sie wie ze same niedietetyczne rzeczy w lodówce to by sie konia z kopytami pożarło
5 maja 2011, 19:22
Ja mam to dobrze,że mąż na diecie,a syn niewybredny. Wszyscy jemy to samo.
![]()
Unikam kupowania pokus
![]()
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 114
5 maja 2011, 20:42
Cześć dziewczynki. rano fajnie na wadze o 80dkg mniej ale niestety dzień nie za bardzo dietowy:( jestem zła na siebie ale nie poddaje sie jutro już bedzie dobrze! Musi być! Nie mam dzis siły sie rozpisywac ale rpzeczytałam wszystko co wyprodukowałyście. Mam nadzieje ze uda mi sie przed praca podac wage ale sukcesów to nie bedzie:( Ide lulać bo padam na......:)
Sayonara coraz bardziej rozochacasz mnie swoimi opisami co do tego oczyszczania:) Co jutro?
Buziaki i kolorowych zycze.
5 maja 2011, 21:26
poległam na całej lini...... nie skonczylo sie na tym co pisalam wpadla kolezanka z czipsamy ciastkami, czekolada, potem jakies tosty. koszmar.
ale za to od okolo 21 przybywa mi coraz wiecej mobilizacji. to juz setne od jutra, ale trakruje to tak jak moja pierwsza diete na ktorej schudlam 5 kg co bylo dla mnie wielkim sukcesem. od jutra 1000 kcal pełna parą+cwiczenia. POPROSTU MAM NIEWYOBRAZALNA MOTYWACJE!! i wstret do slodyczy chyba na miesiac;/ ustawilam sobie na tapete wszystkie moje przemyslenia hehehe;d
zobaczycie ze do nastepnego warzenia z jutrzejszej wagi ubedzie 2 kg!!!;D tak na dobry poczatek ;)
5 maja 2011, 21:27
Alicja... niepierwszy i nieostatni raz zgrzeszyłaś, bywa bywa
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
5 maja 2011, 21:30
jutro gotowane warzywa :) mogę zjeść ziemniaki, buraki marchewkę, kiszoną kapustę i ogórki, cebulę, oliwę i kilka sucharków
chyba zrobię sobie jaką zupkę jarzynową a na obiad dodatkowo zjem surówkę z kiszonej kapusty, którą mogę jeść dosłownie miskami :)
kurcze nie spodziewałam się, że detoks może być tak łatwy do przeprowadzenia - myślę, że to jest kwestia tego, że jednak na tej kuracji się je a nie wegetuje na liściu sałaty
najbardziej boję się detoksu wątroby, bo to już wyższa szkoła jazdy i dłuższy okres
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
5 maja 2011, 21:32
alicja i tej motywacji się trzymaj!
baryklabb czasami odstępstwo może się zdarzyć... przypilnuj sie jutro i będzie git :)
5 maja 2011, 21:49
sayonara a dopiszesz mnie jutro do tabelki
![]()
to będzie dodatkowy kop jasno na białym
![]()
barylkabb jutro nowy lepszy dzień,jak schudniemy to już tak padać nie będziemy na...nawet po męczącym dniu