- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Lillehammer
- Liczba postów: 1128
3 maja 2011, 08:36
Na początek próba 2 tygodni bez słodyczy, mam nadzieję że wytrwam. Ale wiadomo:w grupie raźniej. Kto się przyłączy? W tym wątku będziemy co wieczór pisać czy udało się przetrwać kolejny dzień.
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: Rydułtowy
- Liczba postów: 506
3 maja 2011, 18:03
ja także się dołącze jak mogę, ja już jestem 15 dni bez słodyczy, nawet w swięta nie tknęłam nic słodkiego, nawet mojego ulubionego trufelka i mazurka i uwierz da redę wytrzymać, jak ja wytrzymałam też dasz rade, bo ja byłam z tych dla której dzien bez słodkiego był dniem straconym ha ha
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: Rydułtowy
- Liczba postów: 506
3 maja 2011, 18:07
> > Jutro dodam tabelę z wszystkimi chętnymi :) i
> od> razu proszę pisać czy przetrwaliście
> dzisiejszy> dzień i pokonaliście milion pokus, czy
> też> poddaliście się już po 1 dniu! ja jednak
> trzymam> za Was mocno kciuki no i za siebie
> również Hehe... Ja na pewno przetrwam, bo nigdzie
> dziś nie wychodzę już, sklepy zamknięte, a w domu
> nic słodkiego nie mam, nawet cukru ;) I to jest
> najlepsza metoda :D Po prostu nie mieć słodyczy w
> domu :)Powodzenia!
Potwierdzam to najlepsze wyjscie, ale gorzej jak ma się dzieciaczki i te słodycze gdzieś tam leżą, byłam bliska skuszenia przez ta pogodą na czekoladke, ale dałam radę, napiłam się herbatki z imbirem i jest git!!!
3 maja 2011, 18:16
Ja niestety będę miała jutro będę miała minus, bo zanim się zapisałam na akcje, zjadam czekoladową babeczkę : D. Obiecuje, że do końca wytrwam : )
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Lillehammer
- Liczba postów: 1128
3 maja 2011, 18:31
Przy małych dzieciach w domu zawsze jest coś słodkiego :( ja ostatnio przepadłam na punkcie cukierków momini czy coś takiego, z Biedronki. I m&ms!!! Ale teraz będę się trzymać, no i chyba dziecku też wyjdzie na zdrowie jak nie będę kupować słodyczy. Od czasu do czasu upiekę ciasto- do cist mnie nie ciągnie. Mam wrażenie że jak zjem torebkę małych cukierków przez cały dzień to mniejszy grzech niż jednorazowo kawał ciacha. I to mnie gubi
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 4537
3 maja 2011, 20:01
czakisza - to od jutra nie będziesz jadła słodkiego :D
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 4537
3 maja 2011, 20:04
No dziewczyny trzymamy sie twardo!!
3 maja 2011, 20:21
Oooo to ja również się przyłączam bo słodycze to moja zgubaaa :) No i w grupie raźniej :) Co prawda to prawda:)
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 4537
3 maja 2011, 20:34
nowe ochotniczki zostały już wpisane na liste
- Dołączył: 2009-11-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 961
3 maja 2011, 21:42
Ja tak jak mówiłam... Twardo się trzymam... Nawet nie mam jak zgrzeszyć, bo nie mam niczego w domu. :)