Temat: Odchudzanie w czasach koronawirusa

Hej dziewczyny,

jakie macie sposoby na zrzucanie wagi w czasie epidemii??? Pracując zdalnie, automatycznie czuję, że mniej się ruszam, większy problem jest też z dietą...czy udaje Wam się zachowywać dietę/ ćwiczyć w domu? Jak sobie radzicie w tym trudnym czasie??? Macie jakieś fajne filmiki z ćwiczeniami? Dotychczas u mnie w czasie kwarantanny byla Mel B.

Despacitoo napisał(a):

w obecnych czasach jest tyle filmików z ćwiczeniami na Youtube i to za darmo, że grzech narzekac:p ja jestem po cesarce najszybciej za 4tyg mogę zacząć ćwiczyć i już nie mogę się doczekac:p mam w domu rower stacjonarny, gruba matę, piłkę z czasów ciąży, chce dokupić jeszcze gumy i mam takie coś do rozciągania hem nie pamiętam jak się nazywa:p wałek jakby , polecam zrobić sobie taka mini siłownie , opcji jest mnóstwo. Siedząc w domu można też poświęcić więcej czasu na szykowanie jedzenia zamiast jeść gotowce.

To akurat prawda, zauważyłam, ze mniej wydaję na jedzenie i jem bardziej zdrowo. Natomiast dywanówki to zawsze była dla mnie udręka...

Ja teraz więcej ćwiczę, bo mam na to więcej czasu i siły :D Polecam Chodakowską, Kołakowską, Mel B jeśli lubisz dywanowe ćwiczenia 

U mnie też kiepsko. Cały dzień prawie siedzę na dupie (zobowiązania przy komputerze), jedyny mój ruch to praca w ogrodzie, ale jest cholernie zimno i na razie ją wstrzymałam. Ćwiczyć średnio mi się chce, jedzenie jest ok, nie przytyłam, ale w deficyt wejść nie mogę. Ogólnie klapa

ja właśnie się teraz dużo lepiej odżywiam, nie podjadam. A że wielki post to słodycze i alko wypadły :) tylko ćwiczyć nie zawsze mi się chce. 

dla mnie nie ma problemu, przyzwyczaiłam się do długich odstępów bez jedzenia.

Pasek wagi

Na razie sie trzymam, cwicze w domu mniej niz na silowni bo dzieciaki pr, eszkadzaja ale zawsze to cos, z jedzeniem srednio na grupach teraz co chwila dodaja jakies wypieki wiec kusi zeby cos zrobic. Ale jestem dzielna. 

Wprawdzie nie odchudzam się, ale i tak tracę na wadze, zaraz wrócą cieplejsze dni więc i na rower wskoczę. Mam nadzieję że mój mąż skorzysta dzięki tym ograniczeniom.

tak poza tym to mozna wyjsc biegac, rower,marsz. To nie jest zabronione

Pasek wagi

Pierdzielenie troszkę. Ja zaczęłam właśnie chudnąć teraz, nie dość że epidemia to jestem leżącą po operacji kolana. Da sie. Trzeba mieć motywację której ja akurat teraz dostałam dowiadując się że przed 30-tka mam zmiany zwyrodnieniowe w kolanie ( i nie, nie byłam całe życie cholera wie jakim grubasem, po prostu skręciłam kolano jako nastolatka i lekarza to zaniedbali stad teraz mam co mam ).

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.