Temat: Czy oprócz zaplanowanych posiłków mogę zjeść niedojedzony z wczoraj (kaloryczność)?

Nie zmieściłam wczoraj całej kolacji i nie wiem, co mam z nią zrobić. Nie chcę wyrzucać, bo to, co zostało jest bardzo dobre i zupełnie świeże, poza tym nie lubię marnowania jedzenia. Jeżeli za to zastąpię tym któryś z zaplanowanych posiłków, to ten mi się przeterminuje (składniki mają datę ważności do dzisiaj). Czy mogę zjeść po prostu te resztki dodatkowo? W końcu nie dojadłam wczoraj, więc powinno wyjść tak, jakbym po prostu wczoraj zjadła wszystko. W istocie tak będzie, czy coś źle kombinuję? :P Czytałam kiedyś, że liczy się tylko bilans kaloryczny z całego tygodnia i w tym wypadku wszystko by mi się zgadzało, ale nie wiem, czy to prawda. Mówiąc zwięźle, będzie tak samo, jakbym zjadła wczoraj, czy organizm potraktuje to jako nadwyżkę kaloryczną?

mozesz zjesc ze spokojem dodatkowo ; x

zjedz,nie przesadzaj :)

Pasek wagi

Zjedz normalnie, ludzie czy wy już straciliscie resztki rozumu i o wszystko musicie pytać w sieci?

@HelloPomello Wolę zrobić z siebie głupią w internecie przed ludźmi, których pewnie nawet nie spotkam, niż się potem stresować, że przytyję. Poza tym skąd mam wiedzieć, jak to wpłynie? Nie wiem, więc naturalne, że się pytam, to też jest zdobywanie wiedzy.

tak, pozwalam 

Pasek wagi

Zjedz, nie ma sensu wszystkiego analizować :) nie przytyjesz od odrobiny jedzenia 

Ildico napisał(a):

@HelloPomello Wolę zrobić z siebie głupią w internecie przed ludźmi, których pewnie nawet nie spotkam, niż się potem stresować, że przytyję. Poza tym skąd mam wiedzieć, jak to wpłynie? Nie wiem, więc naturalne, że się pytam, to też jest zdobywanie wiedzy.

Mam wrażenie, że akurat HelloPomello jako jedna z nielicznych zachowuje tu zdrowy rozsądek, natomiast Ty nie do końca. Skąd wiadomo, na jakiej jesteś diecie (czy np. nie na durnowatej która tnie kcal ponad 10-15% dziennego zapotrzebowania a co za tym idzie z reguły gwarantuje oprócz metabolizmu żółwia śliczny efekt jojo) i czy już z tej diety nie masz o wiele za dużych niedoborów? Skąd obce osoby mają wiedzieć jak zareaguje Twój organizm skoro każdy w zależności od tego jak jest traktowany i odżywiany reaguje inaczej i tu nie ma złotego środka. A jeżeli stresuje Cię zjedzenie odrobiny posiłku z wczoraj, to naprawdę lepiej się uważniej przyjrzeć sobie i temu co masz w głowie.

Pasek wagi

@przymusowa Akurat ja mam zaburzenia odżywiania, leczę się psychologicznie i przyznaję się do tego otwarcie. Od miesięcy jedzenie mam unormowane - jem według zapotrzebowania kalorycznego, ale podejście do ciała, tycia i wyglądu nadal jest wypaczone, stąd nieraz zadaję durne pytania. Po prostu okropnie mnie to stresuje i chcę wiedzieć wszystko, co mogę na temat tego, co ewentualnie mnie czeka. Po to wchodzę na to forum. Jeśli kogoś irytuję, czemu w sumie wcale się nie dziwię, to nie musi mi odpowiadać ani wchodzić ze mną w interakcje.

Rany Julek, wszystko możesz. Chyba że jesteś ubezwłasnowolniona

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.