Temat: Zniszczyłam metabolizm

Pisząc tego posta jestem na skraju wytrzymałośći.

Naprawdę sądziłam, że mam wiedzę na temat żywienia odchudzania. Wiedziałam jak to zrobić, brakowało mi tylko samozaparcia i wytrzymałości... 

Więc się przeliczyłam.

W ciągu kilku ostatnich lat tyłam i chudłam 5-8 kg. W dniu dzisiejszym ważę 84 kg przy 163 cm wzrostu.

Nie wiem już co mam robić, żeby schudnąć.

Od sierpnia moja waga stoi w miejscu, choć starałam się jeść zdrowo, ćwiczyć. 

2 tygodnie temu postanowiłam jeszcze bardziej przyłożyć się do tego co jem. Urozmaicone posiłki, pełne zdrowych tłuszczów, białka, witamin. Do tego 4x w tygodniu orbitrek po 65 min + 15 min stetchingu.

Ważę się dzisiaj rano i mam +0,5 na wadze. 

Jestem tak wściekła, a zarazem smutna i zrozpaczona, że mam ochotę krzyczeć.

Dbam o ilość kalorii, dbam o jakość jedzenia, dbam o ilość wypijanej wody i zaczęłam ćwiczyć.

Wiem, że w ciągu parunastu dni nie będę miała niewiadomo jakich efektów - ale nie mam żadnych, waga stoi. 

Mam ochotę się poddać, serio nie wiem co robić :( 

Pasek wagi

ile jesz kalorii?

"Wszystko robię super ale efekt kijowy"... może napisz bardziej szczegółowo- ile tych kcal jesz, jak wyglądają posiłki ile pijesz czy się wysypiasz-może wcale nie jest tak do końca super? Może połącz to kardio z ćwiczeniami siłowymi? Może masz za mała aktywność przez resztę dnia żeby to wystarczyło. A badania robiłaś czy ze zdrowiem wszystko ok? A może po prostu trzeba czasu i konsekwencji?

Śniadanie: jaglanka z owocami (ok 450 kcal)

2 śniadanie: bułka grahamka, z szynką, masłem, warzywami (300 - 400 kcal)

obiad: pierś z kurczaka, kasza/ziemniaki, warzywa (ok 500 kcal)

kolacja: zupa warzywna + 2 kanapki 

+ 2-3 kawy z mlekiem 

Wyspypiam się średnio, śpię ok 7h ale czuję, że dla mnie to za mało, jednak na wiecej póki co nie mogę sobie pozwolić. 

Pasek wagi

Zdrowe jedzenie też tuczy choć niektórzy myslą ze nie.Mam znajomego który niby zdrowo się odżywiał ( nie jadl miesa ) a nabawił się cukrzycy typu 2

Pasek wagi

Czyli jesz jakieś 2000 (licząc na oko kawy z mlekiem i kolację z zupą i kanapkami) a ile ci wychodzi z twoją aktywnością ppm i cpm?

28days napisał(a):

Śniadanie: jaglanka z owocami (ok 450 kcal)2 śniadanie: bułka grahamka, z szynką, masłem, warzywami (300 - 400 kcal)obiad: pierś z kurczaka, kasza/ziemniaki, warzywa (ok 500 kcal)kolacja: zupa warzywna + 2 kanapki + 2-3 kawy z mlekiem Wyspypiam się średnio, śpię ok 7h ale czuję, że dla mnie to za mało, jednak na wiecej póki co nie mogę sobie pozwolić. 

Chyba jesz za mało. Osobiście licze wszystko dokładnie jeśli mam wątpliwości to wolę zawyżyć odrobinę niż zaniżać wartości

Pasek wagi

Od zdrowego odżywiania się nie chudnie. Warto pilnować wartości odżywczych ale w redukcji najważniejszy jest ujemny bilans kaloryczny.

Ty jesz ponad 2 tys kcal, może zwyczajnie to są okolice Twojego zerowego bilansu kalorycznego? 

No i te treningi na orbitreku to mało efektywna metoda treningowa,

CPM = 2253 kcal 

PPM = 1548 kcal


Sądziłam, że jem w sam raz. Wiele razy słyszałam i czytałam, że nie powinno się jeść zbyt mało. Ja ważę naprawdę dużo i myślę, że te 1800 - 2000 kcal/dzień + 4x ćwiczenia w tygodniu są ok na początek. 

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

28days napisał(a):

Śniadanie: jaglanka z owocami (ok 450 kcal)2 śniadanie: bułka grahamka, z szynką, masłem, warzywami (300 - 400 kcal)obiad: pierś z kurczaka, kasza/ziemniaki, warzywa (ok 500 kcal)kolacja: zupa warzywna + 2 kanapki + 2-3 kawy z mlekiem Wyspypiam się średnio, śpię ok 7h ale czuję, że dla mnie to za mało, jednak na wiecej póki co nie mogę sobie pozwolić. 
Chyba jesz za mało. Osobiście licze wszystko dokładnie jeśli mam wątpliwości to wolę zawyżyć odrobinę niż zaniżać wartości

To już nie wiem, czy jem za mało, czy za dużo ;) 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.