Temat: Waga rośnie gdy jem... mniej?

Hej,

Zauważyłam u siebie dziwną zależność, nie potrafię tego wytłumaczyć. Może ktoś mi pomoże, bo chyba zgłupiałam ;D

Sprawa wygląda tak: 2 lata temu schudłam z 74 do 51 kg, potem przez hormony przytyłam no i aktualnie ważę 54.5kg. i okej, wszystko pięknie... Tylko jedna sprawa:

Gdy jem mniej niż 2000 kcal (dzienne max zapotrzebowanie) np 1700, na drugi dzień moja waga wzrasta o 0,5-0,7kg. Czemu, jakim cudem? Chudnę jedynie gdy zjem poniżej 1000, ale no chudnąć nie zamierzam a szczególnie w taki sposób... zastanawia mnie jedynie ten wzrost -  zawsze, gdy jem mniej?! O co chodzi, to normalne?

Dodam że to nie była jednorazowa sytuacja, tylko tak jest od 2 lat... Muszę strasznie uważać żeby jeść więcej bo inaczej waga wzrośnie - gdzie tu logika?? Wydaje się fajne, jednak nie zawsze takie jest, bo trzeba zawsze liczyć albo jeść na siłę... Ktoś coś? Miał ktoś podobnie?

...

Tez tak mam ;) kiedy jesz mniej organizm robi zapasy 

Nie zmyślaj.

Melkor napisał(a):

...

(smiech) Nom

Diveee napisał(a):

Tez tak mam ;) kiedy jesz mniej organizm robi zapasy 

Nieprawda. Z fizjologicznego i biochemicznego punktu widzenia to zwyczajnie nieprawda.

przyczyny mogą być dwie:

1)niedoszacowane kilokalorie w jedzeniu

2)inna aktywność fizyczna (możliwe, że rozpraszasz jakoś  te kilokalorie)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.