- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 maja 2019, 08:11
Jeśli wg fitbita spalam dziennie 2500-2700 kcal, a zjadam 2100 to muszę jeszcze do tego ćwiczyć?
30 maja 2019, 08:16
A jak się czujesz? Opaski często podwajają- mam endomondo i jakąś apkę z Samsunga- obie odległość pokazują taką samą, ale apka z Samsunga pokazuję dwukrotnie większe spalanie. Ja po sobie widzę, kiedy spalę więcej, bo mi w pewnym momencie baterie się wyładowują i jestem autentycznie padnięta i jest mi zaraz zimno.
30 maja 2019, 08:21
A jak mam się czuć? Staram się ruszać, wiec mam sporo energii, raczej czuje się dobrze. Póki co moja opaska nie robiła żadnych problemów, mam ja z pulsometrem. Mam sporo ruchu w pracy i w domu.
30 maja 2019, 08:22
tylko, ze ja mam prawie otyłość, wiec w czasie ruchu więcej spalam niż osoba szczupła.
30 maja 2019, 08:33
kalorycznie masz deficyt, więc schudnać schudniesz. Ćwiczenia natomiast sprawiają, że ciało wygląda inaczej - jest bardziej jędrne i napięte - co może miec duże znaczenie jeśli masz otyłość i jest szansa, że skóra bedzie po odchudzaniu taka sflaczała. Więc jeśli już bym w takiej sytuacji miała coś ćwiczyć to bardziej siłowo niż cardio. Zależy co chcesz osiagnąć. Bo jeśli póki co samo zbicie wagi, to na razie nie musisz ćwiczyć bo deficyt już masz. Poza tym przy dużej nadwadze też trzeba uważać co się ćwiczy, zeby nie narobić szkód stawom. Ja osobiscie tez nie przepadam za ćwiczeniami, więc ich po prostu nie robię ;) A próbowałam już na prawdę wielu rożnych i do niczego się nie mogę przekonać ;)
Edytowany przez Karolka_83 30 maja 2019, 08:34
30 maja 2019, 09:28
ćwiczenia zawsze są dobra sprawa :) więc ćwicz, ruch to zdrowie
30 maja 2019, 10:16
Chodzi mi o to, że gdy zaczynam mieć znaczny deficyt, to czuje to po sobie- zaczynam być głodna (zwłaszcza rano, co mi się raczej nie zdarza), a przy przegięciu (czyli jednorazowym spaleniu dużej ilości kcal) odczuwał ogólne wyczerpanie. Wczoraj np. trzasnęłam sobie zestaw siłowy i dzisiaj rano już czuję, że organizm zaczyna się upominać o swoje- właśnie wrzuciłam na ruszt orzeszki. Więc jeżeli nie czujesz się jakoś wykończona, więc może opaska nie pokazuje prawidłowej wartości. No ale to jest indywidualna sprawa. ja wiem kiedy mi się robi znaczny deficyt.
Edytowany przez agazur57 30 maja 2019, 10:18
30 maja 2019, 10:19
Ćwiczenia modelują sylwetkę. Samą dietą nie uzyskasz zbitego, jędrnego ciała. Te osoby, które są na diecie, ale też dodatkowo dbają o ruch, wyglądają korzystniej. Zmniejsza się też ryzyko powstania cellulitu. Ćwicz na zdrowie - nie tylko dla lepszego efektu wizualnego, ale również dla ruchomości stawów, wydolności organizmu, poprawy krążenia. Poza tym, nie wierzyłabym tak na ślepo kalkulatorom, bo każdy pokazuje co innego.
30 maja 2019, 11:56
OK dzięki. Będę ćwiczyć, ale mam nadzieje, ze opaska nie kłamie i nawet nie chce tego wiedzieć, bo póki co to mnie motywuje do jeszcze wiekszego ruchu. Gdybym spalała przy tym co robię obecnie Np. 1800 kcal w ciągu całego dnia, a jeść muszę te min 2000kcal to pewnie byłabym sfrustrowana, ze nic nie schudnę. Teraz może mnie ta opaska oszukuje( nie wiem), ale motywuje do jeszcze większego ruchu. Jednak dołożę coś z ćwiczen, dla zdrowia i kondycji. Kręgosłup mi podziękuje :)
30 maja 2019, 12:25
a chudniesz? bo ja nie to znaczy ze deficytu nie ma