Temat: Praktycznie nie chudnę

Jestem z vitalią od końca listopada. Zaczynałam z wagą 99kg. Do połowy lutego chudłam zgodnie z planem, schudłam przez ten czas ok 6kg. W lutym wszystko się jakby zatrzymało i teraz chudnę po ok 1kg na miesiąc. Trwa to już 3.5 miesiąca. Pisałam do dietetyka i według niego mam się cieszyć, że wgl chudnę. Wiem, że jest coś takiego jak efekt plateu, no ale ile może to trwać? Straciłam już nadzieję, że kiedykolwiek to ruszy. Spadek wagi obserwuje tylko po miesiączce, kiedy to woda ze mnie zejdzie. Zaczynalam z 2000kcal, obecnie przy wadze 88.6kg mam 1800kcal. Aktywność fizyczna, długie spacery, pływanie nie przyniosły skutku :(

Spadek 10 kg w ok 6 miesięcy to zdrowe tempo chudnięcia. Nie szukaj problemów tam gdzie ich nie ma i rób dalej swoje :)

Pasek wagi

Na pewno nie rezygnuj ze sportu, rób swoje. Na pewno na lepsze Ci to wyjdzie (mimo że waga bedzie wolniej spadać) niż wrocenie do starych nawyków i podwójny efekt jojo. Po jakimś czasie waga znowu zacznie szybciej spadać. Cierpliwości :)

Pasek wagi

Póki co wszytko wygląda dobrze :) No tak powinno wyglądać zdrowe chudnięcie. Nie 4 kg miesięcznie za każdym razem, tylko wlasnie te 1-2 kg. Rób swoje a będzie czas gdzie będzie spadało około 2 kg, będzie tez czas, że będzie spadał 1kg a czasem nic przez 2-3 miesiące aż ruszy. Nie poddawaj się i nie probuj przyspieszać na siłę :)

Pasek wagi

Przecież chudniesz...

Pasek wagi

Rob dalej to co robisz. Jesli przyjmujesz jakies leki dowiedz sie czy nie maja wplywu na odchudzanie, przebadaj hormony, nic innego nie przychodzi mi do glowy.

Pasek wagi

Według mnie jesz zdecydowanie za mało przy tej wadze i aktywności. Jak schudniesz do 70 kg, to z czego będziesz ciąć kalorie?

Lepiej powoli i na długo niż spektakularnie szybko i z efektem jojo lub rozwaleniem metabolizmu. Chudniesz powoli i jest ok;) rób swoje i do celu

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.