Temat: Dieta 1500-i nic?

Hej.. Moja koleżanka ma 2,5tygodnia dietę 1500kcal jadła wcześniej bardzo dużo 3000kcal..dziennie może trochę więcej.Ma 167cm wzrostu i  60kg.(16lat)Chce schudnąć 5 kg i nic? Czemu nie chudnie?Powiedziała ,że do dietetyka nie pójdzie(brak środków) Dziennie z nią biegam i ćwiczę.. Ja dziś zaczęłam dietę1500kcal mam 166cm wzrostu i 58kg(16lat). Też przed dietą jadłam podobnie do Niej , coś koło 3000kcal.Mam zamiar biegać i ćwiczyć 8 min abs ,legs do tego wf .Czy będzie tak że ja nie schudnę?;/ Co wtedy zrobić ? Mniej nie dam rady jeść mam za duży żołądek , jestem wiecznie głodna.. Dodam że inna dieta też odpada (Jem to co mama kupi). Prosze  opomoc:(
Każdy organizm jest inny. 
Może kolezanka nie trzymałą diety tylko tak mówiła:P 
ja na 1500 bym tyła....
a poa tym mozna jesc rzeczy chude i limit bedzie 1500 kcal a tez mozna jesc hambirgery kebaby i tez moze byc 1500, moze przyczyna lezy w wysokosci tluszczu jaki spozywa?
a może jadła nie zbyt zdrowo? dieta to nie tylko mała ilość kalorii, ale też jedzenie tych zdrowszych produktów :)
w wieku 16 lat już diety stosujecie?
Pasek wagi
Z całym szacunkiem, ale zajmijcie się cieszeniem się młodością, a nie w anoreksję się wpędzacie.
Każdy organizm jest inny, każdy ma inne zapotrzebowanie. Macie po 16 lat, wasze organizmy się rozwijają, nie katujcie ich aż tak :)

Poza tym, mówisz że masz rozciągnięty żołądek... Sam się rozciągnął?
Pasek wagi

Czemu za młode na dietę? W każdym wieku można się odchudzać, byle z głową. ;)

Chyba lepiej że próbują kontrolować swoją wagę niż miałyby wyglądać jak typowe amerykańskie fast foodowe nastolatki. Choć faktycznie nie bardzo widzę co tam jest do zrzucenia. 170 cm,  60 kg - normalna waga, sama do takiej dążę...

Może powiedz swojej mamie żeby bardziej zadbała o to co jesz. Żeby nie pakowała w Ciebie tłustego paskudztwa. Myślę że także tabletki z błonnikiem mogłyby Ci pomóc w opanowaniu apetytu.

Szarifa mnie się wydaję ze jednak głowy tu brakuje... :)
16 lat, 1500 kcal dziennie do tego ma zamiar biegać robić 8 minutówki i ćwiczyć na lekcji WF.

Dziewczyna żadnej nadwagi nie ma, to niech się młodością cieszy a nie kalorie liczy. Liczenie kalorii to też w jakiś sposób uciążliwa sprawa, ja w jej wieku nie wiedziała co to są kalorie, ;) (co nie znaczy że się obżerałam wszystkim co popadnie)

Proponuje aktywność fizyczną, dużo warzyw owoców, mniej słodyczy, nie koniecznie zupełnie wyeliminować, ale jeść je z umiarem. Po prostu zdrowo się odżywiać a nie kalorie liczyć. Dopiero rośniesz, dziewczyno.
Będziesz jeszcze miała w swoim życiu czas na diętę.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.