Temat: Czy schudnę w ten sposób?

Dziennie 5 km spacer ( w porywach do 6-7 od czasu do czasu), i co drugi dzień Skalpel Chodakowskiej ale daje radę wytrwać  tylko do 35 minuty w dodatku niektóre ćwiczenia powtarzam tylko 5 razy na jedną nogę bo serce bije jak oszalałe. do tego za tydzień kupuje tabletki burn4all aby trochę mnie napędziło i pomogło. Czy to mi pomoże zrzucić szybko wagę?  Dużo nigdy nie jadłam na 150 wzrostu potrafię jesc 1300-1600 na luzie kcal w zależności od dnia. Od kilku miesięcy przytyłam sporo przez ciąże ale od tego czasu ruchu miałam mało. Fakt było kilka dni w miesiacu gdzie robiłam przez cały dzień np z 6 km ale większość to było średnio od 1 do 3 km max a teraz mam zamiar robic dziennie conajmiej 5 w ciągu jednego spaceru z wózkiem + co drugi dzień skalpel Chodakowskiej ale tak jak mowilam daje radę mało powtórzyć niektóre rzeczy i chociaż mam za sobą dwa treningi nigdy nie dotrwałam do końca i wyczerpana jestem już w 35 minucie. Poradzicie czy to pomoże, w dodatku 2-3 tyg nie jem glutenu od którego zawsze puchlam ale jeszcze nie ma efektow..Ta dietę wegańska sobie darowałam bo tak mi nie smakowało ze prawie nie jadłam. 

Bardzo ważna w kontekście redukcji masy ciała jest odpowiednia dieta, najlepiej dopasowana indywidualnie pod względem makroskładników, kaloryczności. Jeśli chodzi o kalorie warto byłoby je wyliczyć indywidualnie i przeanalizować dietę do tej pory. Jeśli byłaś zbyt długo na ujemnym bilansie kalorycznym, może okazać się, że metabolizm zwolnił. Kaloryczność diety musi być odpowiednio dopasowana, mniej kalorii wcale nie oznacza szybszych efektów. Organizm ma mnóstwo mechanizmów, które przy zbyt małej ilości kalorii zaczyna "oszczędzać" i w związku z tym metabolizm zwalnia. Natomiast intensywność aktywności fizycznej warto zwiększać stopniowo. 

Puchniesz, bo jesz za mało. Nikt nie powie Ci czy schudniesz, bo nikt nie jest wróżką. Moim zdaniem powinnas zwiększyć kckl ćwiczyć tak po godzinie 5razy w tygodniu i CZEKAĆ. Na początku przytyjesz, ale warto na jakiś czas schowac wagę, bo po jakimś czasie ona spadnie. Życzę powodzenia.

nie chce przytyć nie ma opcji bo już całkiem rozstępy mi się zrobią i ich nie usune niczym wiec odpada. Postaram. Się jesc trochę więcej ale stopniowo zwiększać kcal, np co tydzień o 100 kcal żeby nie przytyć a organizm żeby zwiększał. Co wy na to?

na fabryce siły sprawdzałam swoje BMR i jak zaznaczyłam ze mój wysiłek jest umiarkowany to żeby schudnąć powinnam dostarczać organizmowi 1571 kcal a jeśli mam wysiłek dość intensywny kilka razy w tyg  to 1750 kcal powinnam jesc. 

przeważnie mało chodziłam czasem dzienna liczba kroków to było 400 hahaha albo od 1-3 km max a teraz zrobiłam 6 km i 35 min z chodakowska i już zjadłam aż 2200 kcal: może te 1300 jadlam dlatego ze prawie się nie ruszałam i jest ok? 

Ja polecam ćwiczonka Moniki Kołakowskiej bardzo pomagają w odchudzaniu, a szczególnie jej interwały (zakochany) 

Pasek wagi

dzięki, zerknę 

nie kupuj tabletek, strata pieniędzy. Jeśli będziesz taką aktywność i dietę utrzymywać to z pewnością schudniesz.

Ja po ciąży chodzilam z wózkiem srednio 15 km dziennie wiadomo czasem bylo 10 km a czasem ponad 20 km rekord to 29 km w jeden dzien :) waga leciala jak oszalala i kondycja wrocila polecam spacery z wozkiem w szybkim tempie,korzysta i mama i dziecko. Mi po 2 miesiacach ok 18kg spadło po kolejnych dwoch kolejne 18 kg.teraz daje czadu na trampolinach i zumbie w sumie 5 h w tygodniu i utrzymuje wage a cialo ciagle robi sie ladniejsze. Powodzenia :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.