Temat: 10-cio dniowa akcja 09.04-19.04 / Etap II

Witam Vitalijki i Vitaliusze!
Pewnie niektorzy z Was juz znaja te akcje. Kto nie zna juz mowie.
Zasada jest prosta: 10 dni wzorowego odchudzania, dzien lub dwa przerwy i kolejny etap :) Nie brales/as udzialu w pierwszym etapie? Zaden problem, potrzebujemy swiezej krwi :)
Prosze by chetni podali swoja wage i wzrost NA CZERWONO (nie bede sie doszukiwac drobnego maczku przy wpisywaniu do tabeli).
Dla zainteresowanych wymyslilam jeszcze mala nowosc (nieobowiazkowe jesli ktos nie ma ochoty): podajemy swoje centymetry ale...
UWAGA! Nie podajemy poszczegolnych wymiarow tylko jedna iczbe ktora jest suma:
* Biustu
* Talii
* Bioder (na wysokosci kosci biodrowych)
* Uda (jednej sztuki :P )

Czyli przykladowo wygladalo by to tak:
Dorotkaa88
Wzrost: 164cm
Waga: 62,7kg
309cm

Na koniec akcji zobaczymy, kto zrzucil najwiecej kilogramow i pozbyl sie najwiekszej ilosci centymetrow.
Dla zwyciezcy przewidziana malutka nagroda wykonana recznie przeze mnie - dyplom wzorowej Vitalijki/Vitaliusza ;))
Zeby bylo 'sprawiedliwie' zakazane sa glodowki i inne tego typu niezdrowe diety. Osobom stosujacym diete ponizej 1000kcal serdecznie dziekujemy.

Zapraszam do zabawy! Zapisy do jutra godziny 0:00
Na miejsca! Gotowi! START!


Pasek wagi
slyszalam o tym.. chyba sprobuje :)) moze od poniedzialku :)) tylko ja mam problem bo w weekend odpada bieganie.. a tu chyba powinnam codziennie. nie?? hmm moze zrobie takie oszukane :P
Pasek wagi
Ewuka111 nie. Zobacz sobie tam masz wszystko opisane.

uhh dziewczyny dawno mnie njie bylo.. tez sie duzo wydarzylo. na show bylam z moim ex i byl to ostatni raz jak sie spotkalismy. w nocy nie chcialam z nim miec sexu i udawalam ze juz spie... on probowal mnie na wszystkie sposoby obudzic... dzwonil do kolegi, skarzyl sie ze juz bezczelnie zasnelam a mu sie chce... jest najzwyczajniejszym prostakiem -.-

co do diety .. pozwolilam sobie na pizze... juz kilka dni mialam na nia ochote;) za to do konca dnia nic nie zjadlam... ^^waga stoi w miejscu wiec jest dobrze :D

wczoraj .... poznalam kogos. ale zeby nie zapeszac narazie nic nie powiem :D hihi

a co tam u was nowego?? tyle naskrobalyscie w ciagu tych paru dni ze niemozeliwe jest tto wszystko nadrobic:D:D

buziaki kochane ;*

U mnie nowego raczej nic :D Straszne nudy w domu. Szkoda, że już z B. nie chodzę na Dużą (miasto moje hahaha).. :(
Bezimienna nie cwicz jeszcze (tzn napewno nie biegaj) wykuruj sie do konca bo tak to sie tylko doprawisz a szkoda by bylo :(
Tak wsumie wpadlam teraz na pomysl biegania :) Zastanowie sie bo chcialam isc na silownie ale moze pobiegam ? Zobacze.
Troszku pofolgowalam sobie z jedzonkiem i wyrzuty sumienia nie dadza mi spokoju nawet po A6W i 8minutowkach :P
Bezimienna gratulacje wyjscia z otylosci!! Wiem jak to cieszy sama kiedys mialam :)

Chcialam kiedys robic ten plan pumy ale dla mnie to troche bez sensu bo ja bez tego przygotowania 30min na biezni wytrzymuje to mnie to nudzilo :P


Sharp wez Ty kopnij tego exa raz a dobrze w dupe. Sama teraz widzisz na czym mu zalezalo. Swedzi go nie ma gdzie zamoczyc to sobie znalazl 'ofiare' wrrr az sie we mnie zagotowalo!! Ja bym na Twoim miejscu nie udawala, ze spie tylko kazalabym mu wyjsc!
Pasek wagi

dorotka uwierz ze chcialam... ale glupio mi bylo jakos... w kazdym razie na chwile obecna jestem strasznie szczesliwa.. i chyba uda mi sie nawet zapominec o M. chyba nie ma sensu na niego czekac.... chociaz chcialabym ... ale ta niepewnosc mnie zabija... to jest jeszcze gorsze niz gdyby mnie w ogole nie chcial. napewno zostaniemy w kontakcie. on mnie chce wspierac jak bede w klinice. ale nie wiem czy bedziemy razem. a w tych okolicznosciach ktore sa od wczoraj juz w ogole.. ^^ powiedziec:D? ^^ haha

Dorotkaa o Ty skubanaa, bez kitu 30 min bez przygotowania biegasz?! O w pizdee ja też chceee. Ale ja dostaję zadyszki, więc muszę popracować. Biegałam dzisiaj i na razie jest dobrze ;)
Sharp no jeszcze pytasz!! Gadaj!! :) Lubie takie rzeczy sluchac :)
A wez nam po krotce opisz o co chodzi z tym M?

Bezimienna no tak calkiem bez przygotowania nie bo chodze na silownie, cwicze na stepperze, na nogi cwiczenia itp no ale daje rade :) Ostatnio na biezni spedzilam 60min :) Z przerwami na marsz ale jednak :)
Zaraz ide sprawdzic o ktorej mam busa i ide na ta silke nie ma co czekac :)
Pasek wagi
Dorotkaa no to niezły koksik jesteś ;d Ale Ci super idzie. ;) Oby tak dalej. ! 
Dzieki :) Chyba jeszcze nigdy tak dobrze mi nie szlo :) Obym tego nie zepsula przez swieta.
Sharp jak wroce chce widziec Twoja Love Story :D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.