2 kwietnia 2011, 23:42
Ile można schudnąć na tej diecie i ćwiczeniach (rowerek + hula hop 5x w tygodniu) w ciągu ok miesiąca? Czy pijąc kawę z mlekiem (wiem, nie powinnam ;P) należy to wliczać do 1200kcal? czy mogę to sobie odpuścić??
Edytowany przez mycha.. 2 kwietnia 2011, 23:44
3 kwietnia 2011, 09:30
Pewnie vitalijka, która napisała o przytyciu na 1200 miała na myśli to, że często kobiety na takim bilansie kalorycznym mają kompulsy, bo dodając wysiłek fizyczny nie mają energii żeby normalnie funkcjonować i organizm się domaga.
Przy takim wysiłku zdrowe 1500 kalorii byłoby najlepsze, bo nie męczysz organizmu, nie psujesz sobie metabolizmu oraz łatwiej potem przejść na stabilizację i uniknąć efektu jojo.
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2663
3 kwietnia 2011, 10:33
myślę że wystarczy spojrzeć na BMI osoby która twierdzi że na tej diecie można przytyć i cel jaki zamierza osiągnąć ( granica wagi prawidłowej i niedowagi) - z pewnością taka osoba ma inne potrzeby dietetyczne.
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2663
3 kwietnia 2011, 10:36
A propos kompulsów ja ich nie mam , ale moja dieta jest dobrze zbilansowana i uwzględnia moje preferencje żywieniowe ( ułożona została przez dietetyka)
- Dołączył: 2006-01-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 42
3 kwietnia 2011, 11:30
ja też mam dietę ułożoną przez dietetyka, rememberme zastanawiałam się nad 1500 kcal ale jak układałyśmy dietę z dietetykiem to było zastrzeżenie, że jeśli przy takim trybie będę czuć się zmęczona to wtedy dobijamy te 100 kcal. Nie jestem zmęczona. A co do efektu jojo już raz go uniknęłam (3 lata temu zaczęłam się odchudzać w ponad rok z 90 do 70 kg bez wysiłku fizycznego i kolejne miesiące pracy nad stabilizacją). trzymam kciuki nad tym 1200 kcal - dla mnie byłoby to zdecydowanie za mało :) spokojnej niedzieli dziewczyny!
3 kwietnia 2011, 22:54
Heh, a mnie się jakoś odechciało w ogóle odchudzać ;( Nie mam motywacji ani chęci na cokolwiek ;(((