27 sierpnia 2005, 22:48
Mam 160 wzrostu ważyłam kiedyś50 kg myślę że wyglądałam ok.3 miesiące temu urodziłam dziecko ślicznego chłopczyka. Wciąży przytyłam 20kg. Ważę teraz 61kg jak mam się pozbyć zbędnych kilogramów.Chciałabym ważyć chociaż 54 kg.POMOCY. jak schudnąć 7 kg w 2 tygodnie .Czy to wogóle jest możliwe??????:disappointed:
- Dołączył: 2005-08-09
- Miasto: Czarny Las
- Liczba postów: 4801
28 sierpnia 2005, 11:20
a karmisz piersią? to zabrzmi głupio ale to pomaga w chudnięciu. tylko nie daj sobie wmówić ze jak karmisz piersia to musisz duzo jesc. MusiszDOBRZE SIE ODZYWIAC a to róznica. Miałam bardzo podobna sytuacje, po porodzie schudłam praktycznie do swojej przedciązowej wagi no może plus 3kg do schudnięcia a potem w ciągu roku spasłam się 10kg:crying:
29 sierpnia 2005, 09:48
witaj zeby cie pocieszyc ja przytyłam 50 kg w ciąży .To był koszmar.niby schudłam 40 kg.ale wciąż to za mało.Musisz odstawic słodycze napoje gazowane.Oraz jesc bardzo mało chleba.trzymaj sie,:laughing::laughing:
31 sierpnia 2005, 13:32
Czesc wszystkim mamusiom!Ja przytylam 20 kilo,ale zostalo mi jeszcze 8 i to bardzo trudno zrzucic.Trzeba ograniczyc przede wszystkim slodycze , nie jesc chleba , nie pic alkoholu , to juz duzo jak na poczatek.Ananas pomaga bardzo w odchudzanie,spala szybciej tluszcz oraz zielona herbata.Najlepiej ja pic co godzine szklanke-lagodzi uczucie glodu...zycze powodzenia...aneta:smilie3:
2 września 2005, 13:45
Czesc:)))
Jeżeli karmisz piersią to nie możesz stosować żadnej drastycznej diety, ale polecam karmienie piersią to pomaga w zrzuceniu zbędnego tłuszczyku. Wiem , bo sama dwa lata temu urodziłam śliczną córeczką a przytyłam ponad 25 kg( na szczęście udało mi się to zrzucić i nie stosowałam żadnych diet, jadłam same chude , gotowane rzeczy , do tego dużo warzyw i owoców, i oczywiście spacerki z małym dzidziusiem. Wszystko też zależy od budowy ciała, przed ciążą przy wzroście 168 ważyłam ok. 48kg ( mój mąż uważał, że byłam za chuda i nazywał mnie chudzielcem:))). Tak naprawdę to jest najważniejsze czy dobrze się czujesz w swojej skórze i czy NADAL PODOBASZ SIĘ SWOJEMU MĘŻOWI. Podejście optymistyczne jest najważniejsze a wtedy zbędne kg nie wiadomo kiedy zginą. Życzę wszystkim powodzenia.
2 września 2005, 22:42
Ja mam podobny problem.Dwa m-ce temu urodziłam córeczkę.W ciązy nie odmawiałam sobie niczego a teraz widzę wszystkie moje zachcianki na wadze.Do porodu wazyłam 82kg. a teraz 72kg. Waga w której się dobrze czuje to 60 -62kg.Także jest z czym walczyć.Odstawiłam chleb,słodycze (które uwielbiam) i ziemniaki.Zaczęłam ćwiczyć choć na razie waga stoi w miejscu.Ale bedę próbować wytrwać.Najgorsze jest to ,że szafa pęka w szwach a ja nie mam w czym chodzić.Pozdrawiam wszystkie zakompleksione mamuśki.Będzie dobrze:smiley24:
3 września 2005, 18:32
JA W CZASIE CIAZY PRZYTYLAM 332 KG I DODZISIAJ MAM NADWAGI 20 KG CO MAM ZROBIC NIC MI NIE POMAGANAWET KARMIENIE PIERSIA NIC NIE DALO A JUZ WTEDY NIE JADLAM DUZO POZDRAWIAM:crying:
3 września 2005, 18:33
> JA W CZASIE CIAZY PRZYTYLAM 32 KG I DODZISIAJ MAM
> NADWAGI 20 KG CO MAM ZROBIC NIC MI NIE POMAGANAWET
> KARMIENIE PIERSIA NIC NIE DALO A JUZ WTEDY NIE
> JADLAM DUZO POZDRAWIAM:crying:
4 września 2005, 22:16
:hot:ważyłam 72 kg przy 176 cm po ciązy ważę 85 to znaczy już tak rok moim mazanie jest waga 65 prosze o rade . jestem osoba o słabym charakterze co do jedzenia. pa
