Spis treści:
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
W kształcie mikołaja, adwentowe, jako ozdoby na choinkę - nie ważne w jakiej formie, świąteczne i przedświąteczne łakocie przyciągają jak magnes. Często jednak skład jest mniej przyjemny niż kolorowe opakowanie. Na co zwracać uwagę?
Autor tekstu: dietetyk Martyna Przybyłko
Święta zbliżają się wielkimi krokami. Przypominają nam o tym przystrojone w świąteczne ozdoby ulice, budynki, a przede wszystkim centra handlowe. Nastrojowa muzyka, która skłania do myślenia o świątecznych zakupach, rozbrzmiewa w niejednej galerii, a świąteczne wizerunki stosowane są na niemalże każdym produkcie, także spożywczym. Święta Bożego Narodzenia to czas, który kojarzy się z czymś bardzo pozytywnym. Kierując się tym przeświadczeniem, często wybieramy produkty, które niekoniecznie są dobre.
To tradycja pozwalająca w smaczny sposób odliczać dni do Wigilii Bożego Narodzenia. Najczęstszą formą kalendarza adwentowego dostępnego w sklepach jest kartonowe opakowanie z otworami, w których ukryte są czekoladki na poszczególne dni. Jednak czy to czekolada dobrej jakości? Jak w większości czekolad mlecznych i tu cukier znajduje się na pierwszym miejscu, jednak miazga kakaowa, która świadczy o zawartości w tym produkcie kakao, widnieje dopiero na czwartej pozycji. Większość stanowi zdecydowanie tańszy, a przy tym niejednokrotnie gorszej jakości tłuszcz kakaowy. Producent dodał również aromaty oraz syntetyczny emulgator E476 (polirycynooleinian poliglicerolu) stosowany w celu szybszego, trwalszego i łatwiejszego wymieszania wszystkich składników. Daleko im zatem do czekolad dobrej jakości.
Warto pomyśleć o wykonaniu kalendarza adwentowego własnoręcznie. Wystarczy przygotować 24 miejsca, w których umieścimy smakołyk lepszej jakości lub domowej produkcji
Ranking świątecznych mikołajów i zasady ich wyboru były przez nas poruszane niejednokrotnie. Wizerunek Świętego Mikołaja chyba wszystkim kojarzy się ze Świętami. Ze względu na ten symbol, umieszczamy go w świątecznych paczkach, nie zastanawiając się nad składem. Ale nic w tym dziwnego, bo nawet nie sposób go prześledzić w sklepie. Zawinięte szczelnie sreberko oraz mało widoczny druk, stanowią spore wyzwanie. W przeanalizowanej przeze mnie figurce o smaku karmelowym w czekoladzie zauważyć można kilka niepokojących rzeczy. Przede wszystkim zawartość czekolady to zaledwie 21%, podczas gdy składniki z kakaowca w mlecznej czekoladzie powinny stanowić minimum 25%. Ponadto oprócz dużej zawartości cukru producent dodał również syrop glukozowy. Sporą część składu stanowią tłuszcze roślinne, jak shea, olej rzepakowy oraz częściowo utwardzony tłuszcz palmowy. Dodane zostały również emulgatory E476, lecytyna sojowa, a także barwnik i aromaty.
Szykując świąteczne, mikołajkowe paczki, zadbajmy by smakołyki w nich zawarte były lepszej, a przy tym zdrowszej jakości. Nie dajmy się zwieść producentom, którzy często wykorzystując świąteczny wizerunek, serwują nam wyroby czekoladopodobne. Postawmy na prawdziwą czekoladę, a ładne, świąteczne opakowanie, przygotujmy własnoręcznie.
Zdjęcie 1 pochodzi z: whiper / Foter.com / CC BY-SA
Zdjęcie 2 pochodzi z: shawnzrossi / Foter.com / CC BY
Komentarze
wie58
6 stycznia 2016, 18:33
Zgadzam się.
GloriaBATKO
2 grudnia 2015, 20:19
A JA ŻYJĘ DLA CZEKOLADY! ♥♥♥♥♥
aska1277
24 listopada 2015, 15:35
Takie smakowitości dla dzieci sama radość...
cosmopoliitan
23 listopada 2015, 17:51
Kocham czekoladowe mikołaje i kalendarze adwentowe, jednak w tym roku będę musiała odpuścić. Wiem, że jak pozwolę sobie na jedną małą czekoladkę to później nie będę mogła przestać jeść.
angelisia69
23 listopada 2015, 14:35
przeciez taka czekoladka zazwyczaj wazy z 5-6g,nawet codziennie jedzac przez miesiac czlowiek nie umrze ani nie przytyje ani tez cukrzycy nie dostanie
ellacotta
23 listopada 2015, 11:52
Oj tam, bez przesady, ja uwielbiam kalendarz adwentowy i jadlabym naet, gdyby w calosci skladal sie z syropu glukozowo-fruktozowego, i tluszczy trans;) czekoladki sa malutkie, a codzienne odkrywanie i zgadywanie jaki bedzie ksztalt przypomina mi dziecinstwo. Wlasnoreczna produkcja o tyle nie ma sensu, ze bedziemy wiedzieli, co sie w konretnych otworach kryje:(
am1980
23 listopada 2015, 08:31
;;;)))