Dane na opakowaniu to prowizorka?

Żywienie i nawyki żywieniowe w okresie niemowlęctwa i wczesnego dzieciństwa odgrywają rolę w kształtowaniu nawyków żywieniowych i zdrowia w okresie dojrzewania i dorosłości. A niestety, to właśnie produkty dedykowane najmłodszym konsumentom są zwykle przesładzane zarówno cukrem, jak i syropem glukozowo – fruktozowym. Co gorsza, okazuje się, że pomimo że już same deklarowane na opakowaniach wartości kalorii i ilości cukrów przerażają, nie koniecznie muszą być one prawdą! Badania zawartości cukru w preparatach dla niemowląt (jogurty, płatki, pakowane wypieki) w Stanach Zjednoczonych udowodniły, że w dużej części rzeczywistość może być jeszcze ‘słodsza’, niż pokazują to dane przedstawione na opakowaniu. Wiele produktów, które często są wprowadzane do obrotu i spożywane przez niemowlęta i małe dzieci, zawiera cukry proste, w ilościach często przekraczających zalecane dzienne poziomy. 

Ile w końcu tej fruktozy?

O działaniu samej fruktozy pisaliśmy już w poprzednich artykułach dotyczących syropu GF. Chociaż fruktoza w połączeniu z błonnikiem, witaminami, składnikami mineralnymi, co ma miejsce w przypadku owoców, może być w odpowiedniej ilości zdrowym źródłem energii, odizolowanie jej w przetworzonych produktach spożywczych sprawia sporo problemów. Nadmiar wolnej fruktozy może bowiem wiązać się z wystąpieniem insulinooporności i nadciśnienia oraz wpływać na systemy neuronalne. Zaaplikowanie dużej zawartości fruktozy może z jednej strony wpływać na regulację łaknienia, z drugiej - zmieniać funkcje poznawcze. 

dziecko
Sprawdź, co podajesz swojemu dziecku. Cała masa produktów przeznaczonych dla najmłodszych jest przesładzana zarówno cukrem, jak i syropem glukozowo - fruktozowym!

Zaraz usłyszymy zapewne, że ilość fruktozy zarówno w syropie, jak i w cukrze stołowym oraz miodzie jest bardzo podobna. Co więcej, możemy doszukać się badań, które pokazują, że dzienna dawka 50 g węglowodanów z miodu, sacharozy lub syropu glukozowo - fruktozowego przez 14 dni wywołuje podobne stężenia glukozy i zbliżony metabolizm lipidów oraz stan zapalenia... A więc oskarżenia w stronę syropy GF powinny być zupełnie bezpodstawne? Być może tak i by było, jednak, jak pokazują badania, po pierwsze: możemy spotkać się ze znaczącymi odchyleniami w ilości cukrów prostych w stosunku do podanej informacji od producentów, a po drugie występuje tendencja do stosowania syropu glukozowo – fruktozowego o ilości fruktozy wyższej niż 55 proc.

Co robić?

Oczywiście, badania nie zostały przeprowadzone w Polsce, jednak brak wiedzy nie zwalnia nas od wątpliwości. Nie będziemy przecież za każdym razem badać produktu, który chcemy podać dziecku. Dlatego najlepiej słodyczy, słodzonych jogurtów i płatków po prostu unikać, a desery przygotowywać razem z dzieckiem na bazie suszonych owoców, miodu, orzechów. Wtedy będziemy mieli pewność, czym żywimy rodzinę.

Zdjęcie 1 pochodzi z: TriggerHappyDave / Foter.com / CC BY

Zdjęcie 2 pochodzi z: treehouse1977 / Foter.com / CC BY-SA

Inne materiały akcji:

Syrop glukozowo – fruktozowy w produktach dla dzieci

Dbasz o nawyki swojego dziecka? Tak źle jeszcze nie było! INFOGRAFIKA

Syrop glukozowy a otyłość. Jest się czego obawiać?

Syrop glukozowo – fruktozowy. Po co? Gdzie? Z jakim skutkiem?

8 razy nie dla syropu GF. Jak syrop wpływa na nasze zdrowie?

Jakie są konsekwencje spożywania syropu glukozowego? INFOGRAFIKA

Syrop glukozowo – fruktozowy od kuchni. Jak się produkuje SGF?

Dołącz do naszej akcji 'Kupuję bez syropu glukozowo - fruktozowego' na Facebooku: https://www.facebook.com/events/850079591778557