- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Drastyczne cięcie kalorii prowadzące do niskokalorycznych diet z głodowymi porcjami jedzenia – mimo, że każdy wie, że taki sposób redukcji wagi jest niezdrowy, to nadal wiele osób wybiera go, żeby osiągnąć swój cel. Diety takie kojarzą się z szybkim chudnięciem, a dla spektakularnych efektów jesteśmy czasem w stanie poświęcić zdrowie czy samopoczucie. Czy jednak na pewno zdajemy sobie sprawę, jak wiele minusów mają takie diety?
Oczywistym efektem stosowania przesadnie niskokalorycznych diet jest uczucie silnego głodu. Podczas takich diet nie raz będzie nas męczyło ssanie w żołądku czy bóle brzucha. Będzie się też pojawiał silny apetyt na różnego rodzaju produkty, bo przy dietach poniżej 1000 kcal dochodzi do wzrostu stężenia greliny we krwi, a grelina nazywana jest hormonem głodu.
Głodowe diety skutkują również problemami z koncentracją, bo spada poziom cukru we krwi, co prowadzi do dezorientacji, nerwowości, kłopotów ze skupieniem uwagi i nadmiernej senności. Należy pamiętać, że minimalna ilość węglowodanów, którą trzeba dostarczyć organizmowi w ciągu dnia wynosi 100 g. Jeśli dostarczamy ich mniej, to możemy niestety doprowadzić do wymienionych problemów. Więcej pisaliśmy o tym w artykule Po co węglowodany w diecie? W dodatku wzrost poziomu greliny we krwi stymuluje poszukiwanie jedzenia, przez co nasze myśli skupione są przede wszystkim na pożywieniu. To rozprasza i uniemożliwia skupienie się na ważniejszych sprawach.
Kiedy przechodzimy na głodową dietę nasz organizm włącza mechanizm, którego celem jest oszczędzanie energii. Ma on bowiem umiejętność dostosowywania się do ilości dostarczanej mu wraz z dietą energii i potrafi bronić się przed negatywnymi skutkami głodzenia. Doprowadza więc do zmniejszenia podstawowej przemiany materii i termogenezy poposiłkowej, co skutkuje spowolnieniem metabolizmu. W pierwszym tygodniu drastycznej diety obniżenie PPM może sięgać aż 8%. Przez to proces chudnięcia staje się znacznie bardziej utrudniony.
Trudniejszy staje się jednak nie tylko sam proces chudnięcia, ale i późniejszego wychodzenia z diety. Przez spowolnienie metabolizmu powrót do normalnych porcji jedzenia może się skończyć szybkim odzyskaniem straconych kilogramów, nawet jeśli będziemy się starali wychodzić z diety stopniowo.
Niskokaloryczne diety nie są w stanie dostarczyć wszystkich potrzebnych składników. Niedobór witamin i składników mineralnych może prowadzić do szeregu problemów zdrowotnych i spadku odporności. W dodatku może dojść do wypadania włosów, łamania się paznokci, problemów skórnych i wielu innych problemów, które sprawią, że mimo niższej wagi nie będziemy wyglądać atrakcyjnie.
Głodzenie się prowadzi także do utraty masy mięśniowej. Utrzymanie mięśni wymaga bowiem większego nakładu energii niż utrzymanie tkanki tłuszczowej. Z tego względu organizm może doprowadzić do spalania mięśni, a jest to dla nas bardzo niekorzystne, bo im więcej mamy mięśni, tym szybszy metabolizm. W dodatku lepiej wygląda nasze ciało i jesteśmy bardziej sprawni. Niestety stosując dietę bez odpowiedniej podaży białka i energii, łatwo stracić ciężko zdobytą tkankę mięśniową
Zbyt niskokaloryczne diety mogą również prowadzić do zasłabnięcia i omdleń. Nie zawsze organizm będzie bowiem w stanie bronić się przed negatywnymi skutkami głodowych diet. A omdlenia mogą być bardzo niebezpieczne, szczególnie jeśli podczas zasłabnięcia uderzymy głową o podłoże.
Brak odpowiedniej podaży energii przez dłuższy okres czasu prowadzi do spalania tłuszczów zamiast glukozy. Efektem jest produkcja ciał ketonowych, które zakwaszają organizm. Dochodzi do kwasicy ketonowej objawiającej się bólami głowy, suchością w jamie ustnej, zawrotami głowy, zmęczeniem i nudnościami. W skrajnych wypadkach kwasica może doprowadzić do śpiączki.
Zbyt szybkie chudnięcie może także prowadzić do pojawienia się rozstępów i obwisłej skóry. Szybka utrata kilogramów wiąże się bowiem z pogorszeniem jędrności i elastyczności skóry. Więcej pisaliśmy o tym w artykule Rozstępy – skąd się biorą? W tym miejscu warto pamiętać, że trudno później, już po zakończeniu diety, pozbyć się tych problemów. W efekcie może ważymy mniej, ale nasze ciało jest w opłakanej formie.
Stosowanie przesadnie niskokalorycznych diet może również skutkować zaburzeniami odżywiania. Takie diety rozregulowują bowiem naturalne mechanizmy kontroli pożywienia i zamieniają kontrolę fizjologiczną, czyli odczuwanie głodu na kontrolę poznawczą, czyli wyznaczoną przez siebie granicę tego, ile można zjeść. Rozregulowaniu ulegają mechanizmy odpowiedzialne za uczucie głodu i sytości, co sprawia, że zaburzona zostaje wrażliwość na te stany i trudno rozróżnić, czy jest się już sytym czy jeszcze nie. Z tego względu stosowanie niskokalorycznych diet powiązano z zespołem kompulsywnego jedzenia wskazując, że najczęściej przyczyną tego zaburzenia jest wcześniejsze stosowanie drastycznych diet.
#10latVitalii
Zajrzyj na vitalia.pl/10lat
Zdjęcie główne: Photo credit: natasia.causse / Foter / CC BY
Zdjęcie 1: Photo credit: Patrick Denker / Foter / CC BY
Komentarze