- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Odpowiednie żywienie i namawianie do aktywności fizycznej dzieci do 4 lat jest bardzo ważne dla ich przyszłych wyborów. Odpowiednie zachowania rodziców, zwłaszcza w tym okresie, to klucz do utrzymania zdrowia i dobrego samopoczucia w wieku dorosłym.
Moje dzieci mają alergię na zdrowe odżywianie. Nie chcą jeść warzyw, najchętniej każdy posiłek zastępowałyby słodyczami (oczywiście na to nie pozwalam). Jak nauczyć je jeść zdrowo? Są na to jakieś złote metody?
Alicja 27 l.
Bardzo dobrze, że chce Pani wprowadzić prawidłowe nawyki w życie swoich dzieci. Korzyści ze zdrowej diety i aktywności fizycznej dla dzieci są dobrze udokumentowane i obejmują zapobieganie nadwadze i otyłości, chorobom układu krążenia, depresji, lękom, zmniejszanie stresu oraz poprawę jakości życia. Pomimo szerokiej świadomości tych korzyści, wiele dzieci nie spełnia zaleceń dotyczących zdrowej diety, a większość dnia spędza przy komputerze lub telewizorze. Dlatego konsekwentnie interwencja w ten stan rzeczy jest konieczna i potrzebna. Od czego zacząć?
Jak dowodzą badania, to jedna z najlepszych metod. Pozwoli dziecku zrozumieć, dlaczego warto wdrażać odpowiednie zachowania. Traktowanie dziecka jak partnera w rozmowie bardzo często przynosi oczekiwane efekty, zwłaszcza w edukacji żywieniowej.
Wytłumacz dziecku, oczywiście w zależności od wieku w odpowiedni sposób, jakie składniki żywności są dla niego niebezpieczne i co może się stać, jeśli ich nie ograniczy. Wytłumacz, że jedzenie to nie tylko smak, ale też cała lista składników, które wpływają na nasze zdrowie i samopoczucie.
Tłumaczenia mogą nic nie wnieść, jeśli dziecko będzie widziało mamę i tatę z paczką ciastek po obiedzie, i z chipsami przed telewizorem. Dzieci bardzo lubią naśladować dorosłych, więc oprócz tłumaczenia co i dlaczego należy jeść staraj się też pokazywać, że w waszej rodzinie to norma. Tak samo będzie z ćwiczeniami. Zacznijcie razem grać w piłkę, wychodzić na rowery, chodźcie na basen. Dla dziecka stanie się to normą i w dorosłym życiu nie będzie wyobrażał sobie innego życia.
Ramy i granice nie tylko pozwolą na osiągnięcie oczekiwanego rezultatu, ale też sprawią, że dziecko będzie się czuło bezpiecznie i stabilnie. Dziecko powinno wiedzieć na co można sobie pozwolić, a co jest niedopuszczalne. Możesz zrobić listę zasad, do których będzie stosowała się cała rodzina np.jemy słodycze tylko w niedzielę po obiedzie, co sobotę chodzimy wspólnie na basen, do każdego obiadu przygotowujemy surówkę. Najlepiej, jeśli zasady ustalicie wspólnie, drogą kompromisu, tak, aby dzieci wiedziały, że uczestniczą w wydzielaniu granic, anie czuły, że są one im narzucone. Taka lista ozdobiona przez dziecko może wisieć np. na lodówce.
Jeśli macie taką szansę chodźcie z dzieckiem na prowadzone przez dietetyków zajęcia. Często są one bezpłatne, w ramach promocji. Jeśli dietetyczka będzie miała odpowiednie podejście, mocne argumenty mogą raz na zawszę zapaść w pamięć dziecka.
Taka forma (autorytet, towarzystwo rówieśników) często przemawia też do dzieci, które nie reagują na tłumaczenia i odpowiednie wzorce w domu.
Zdjęcie pochodzi z: Sami Keinänen / Foter / CC BY-SA
Komentarze
niepoprawnax
11 sierpnia 2015, 07:52
Ostatnimi czasy widzę coraz więcej otyłych matek z nieco grubszymi dziećmi. To przykre, ale niestety niezdrowe odżywianie jest bardziej promowane, niż to zdrowe. Matki tych dzieci nie wiedzą jak je krzywdzą pakując w nie fast foody i słodycze. Sama jestem dzieckiem wychowanym na własnie takim niezbyt zdrowym jedzeniu, moze to dlatego, że większosc czasu spędzałam z dziadkami. Ogarnięcie się przychodzi w późniejszym wieku, ale moze skutkowac chorobami odzywiania, tak jak w moim przypadku. Może za kilka, kilkanaście lat ludzie zaczną jesc zdrowiej.