Osób dumnych z każdego pominiętego posiłku nie brakuje. Przecież zjedzą mniej, oszczędzą na kaloriach i schudną. To jednak tak nie działa. Od dawna mówiliśmy, że pomijanie posiłków może skutkować zmniejszeniem tempa przemiany materii i gromadzeniem się tkanki tłuszczowej jako zapasu na 'chudsze dni'. Jak się okazuje, to również najlepsza droga do zwiększenia obwodu pasa, a właśnie brzuch to zmora wielu kobiet, nawet z prawidłową masą ciała.
Aby to udowodnić, w tym roku zostały przeprowadzone w Ohio State University badania na zwierzętach. Myszy z grupy kontrolnej mogły jeść do woli, ale tylko w czasie jednego posiłku
Grupa kontrolna otrzymywała regularne posiłki i nieograniczony dostęp do jedzenia. Początkowo myszy grupy badanej straciły na wadze, jednak, jak tylko przywrócono im dostęp do jedzenia błyskawicznie 'dogoniły' myszy z grupy kontrolnej. A to nie wszystko, okazało się, że zwierzęta będące pierwotnie na jednoposiłkowej diecie mają więcej tłuszczu brzusznego w porównaniu z grupą kontrolną, co wiąże się z większym ryzykiem cukrzycy typu 2 oraz chorób serca.
U myszy, które jadły jeden duży posiłek dziennie zaobserwowano wzrost stanów zapalnych i wyższą aktywację genów promujących magazynowanie cząsteczek tłuszczowych, szczególnie w okolicy brzucha.
Naukowcy analizujący badanie podkreślają, że w momencie pomijania posiłków doprowadzamy do większych wahań glukozy i insuliny, co nastawia nasz metabolizm na gromadzenie tłuszczu, zamiast na spalanie.
Powyższe badanie to tylko kolejny dowód na to, że nie warto odchudzać się przez pomijanie posiłków, zwłaszcza, jeśli mamy problem ze spaleniem tkanki tłuszczowej brzucha.
Komentarze
Tellmaa
2 czerwca 2015, 07:36
Nie jest łatwo zdrowo się odżywiać, to wiąże się ze zmianą nawyków żywieniowych. Dawniej zawsze miałam z tym problem. Nie mogła znaleźć odpowiedniej diety a od lat zmagałam się z moimi kg. Brak mi było motywacji. Aż wreszcie znajoma poleciła mi z książkę Odchudzanie z elementami fizjologii i biochemii, tam piszą jak działa naprawdę nasz organizm obalają mity. Nawet nie wiem kiedy zgubiłam te zbędne kg, wiem tylko, że nie głodowałam i jadłam ulubione potrawy a chudłam. Ważny a jest wiedza i konsekwencja. Waga nie wróciła:)
1sweter
26 maja 2015, 10:32
szkoda że nikt nie powiedział mi tego 20 lat temu... teraz ciężko zrzucić ten balast mimo 4-5 mniejszych posiłków dziennie... :o/
BunnyIllusion
4 czerwca 2015, 16:23
potwierdzam.
Eli1605
25 maja 2015, 11:48
Przynajmniej 4-5 posiłków dziennie i w wtedy jem w mniejszych ilościach.
Tellmaa
25 maja 2015, 07:42
Poczytajcie sobie odchudzanie z elementami fizjologii i biochemii
Woman1983
24 maja 2015, 20:11
Ciekawy artykuł - wygląda na to, że moje pomijanie posiłków było błędem. Polecam super-brzuch.pl
Wiedzmowata
24 maja 2015, 10:00
Brzmi obiecująco. A swoją drogą ciekawe, jak się tę "wyższą aktywację genów promujących magazynowanie cząsteczek tłuszczowych" obserwuje i mierzy.