Zacznij dzisiaj
‘Od jutra się odchudzam’, ‘zacznę za tydzień’, ‘po weekendzie zaczynam’ to najczęściej powtarzane frazy osób próbujących schudnąć. W ten sposób początek odchudzania odciąga się w nieskończoność. Zawsze jest jakieś ‘ale’, dlatego najlepiej zacząć tu i teraz. Początek wiosny to doskonały pretekst, ponieważ w tym czasie naturalnym dla naszego organizmu jest pozbywanie się nadprogramowych kilogramów na wiosnę. Wzrasta poziom energii i chęci do działania są większe. Przyroda i nasze wnętrze sprzyja więc podjęciu prób.
Jeśli już zastanawiać się nad datą, to można ewentualnie przyjrzeć się kalendarzowi księżycowemu. Zdania naukowców są podzielone, jeśli chodzi o wpływ księżyca na organizm ludzki. Są jednak doniesienia jakoby fazy księżyca miały wpływ na sen czy stan zdrowia. Badanie opublikowane w Interactive Cardiovascular and Thoracic Surgery wskazuje na lepszą kondycję pacjentów po operacji kardiologicznej w przypadku przeprowadzania jej w fazie pełni księżyca. Można więc spróbować posiłkować się księżycem wybierając dzień na rozpoczęcie diety. Zaszkodzić, nie zaszkodzi, czy pomoże? Według kalendarza księżycowego 20.03.2015 to doskonały dzień na rozpoczynanie odchudzania. Jest to również początek astronomicznej wiosny.
Wybieraj to co dobre
Zaczynając odchudzanie ważne jest odpowiednie przygotowanie spiżarni i zmiana podejścia do żywienia oraz zakupów. Istotne są pewne zasady:
- Czytaj etykiety. Jeśli w składzie produktu są składniki, których nazwy nie rozumiesz lub nie umiesz przeczytać, lepiej go omiń. Staraj się również wybierać artykuły, w których jest nie więcej niż 5 składników. Sprawdzaj termin ważności i zwracaj uwagę czy są one konserwowane, barwione czy aromatyzowane. Wszystkie te składniki są zbędne organizmowi, a co za tym idzie musi włożyć wysiłek, aby się ich jakoś pozbyć. Część z nich niestety skumuluje się w organizmie. Po co więc takie obciążenie? Wybieraj produkty świeże i naturalne.
- Wywal śmieci. Pozbądź się ze swojej lodówki i szaf wszystkiego co jest przetworzone, zawiera cukier, dużą ilość soli, benzoesan sodu, aromaty czy barwniki. Wszystkie przetworzone artykuły, gotowe kanapki, sałatki, jak też gotowce w słoikach, puszkach, mrożnkach i półprodukty powinny zniknąć z twojej diety.
- Uprość posiłki. Lepiej zjeść mniej, ale częściej własnoręcznie przygotowanego posiłku, niż pół dnia spędzić nad skomplikowanym daniem i jeść dwa razy dziennie. Staraj się wprowadzić najlepiej 5, a przynajmniej 4 dania w ciągu dnia. Organizm lepiej funkcjonuje, jeśli otrzymuje pożywienie regularnie w małych dawkach. Przyspiesza to nieco metabolizm i ułatwia odchudzanie. Im prostsze i mniej czasochłonne twoje potrawy będą, tym pewniejsze, że uda ci się tą zasadę wprowadzić.
- Na tydzień wyrzuć mięso. Dla dostarczenia odpowiedniej podaży składników odżywczych wystarczy, jeśli mięso zjesz kilka razy w tygodniu, maksymalnie 4 razy. Dwa razy powinna pojawić się ryba, a raz posiłek jarski. Jeśli jednak przez tydzień będziesz unikać mięsa i wędlin, twój organizm tobie jedynie za to podziękuje. Taki okres odpoczynku od mięsa raz w miesiącu i skierowanie się ku warzywom, to dobry sposób na zmniejszenie ryzyka chorób, które nadmiar mięsa generuje. Pamiętaj, że w wędlinach znajduje się mnóstwo zbędnych dodatków, w tym azotany, które nie są organizmowi potrzebne, a wręcz szkodliwe. Warto więc kupne wędliny zastąpić samodzielnie przygotowanymi.
- Zwiększ ilość warzyw. Warzywa są bogate w wodę, witaminy, składniki mineralne, błonnik pokarmowy, fitozwiązki, enzymy roślinne, a ubogie w kalorie. To doskonały sposób na dopełnienie żołądka przy ograniczaniu kalorii. Do tego to doskonałe remedium na oczyszczenie organizmu z toksyn. Dlatego staraj się, aby znalazły się w każdym posiłki czy to w postaci sałatki, zupy czy soku.
- Dodaj ziół i przypraw. Zioła i przyprawy do dodatkowa porcja polifenoli, witamin i składników mineralnych. Dodają smaku daniom, poprawiają trawienie, wspomagają pozbywanie się toksyn. Im lepiej zaopatrzysz swoją kuchnię w przyprawy, tym więcej związków aktywnych organizmowi dostarczysz.
Oczyść się napojami
Smoothie na II śniadanie, sok wyciskany do obiadu i herbatki ziołowe miedzy posiłkami to doskonały sposób na oczyszczenie organizmu z toksyn. Dzień z kolei warto zaczynać szklanką ciepłej wody z sokiem z cytryny.
- Smoothie. Przygotujesz je z porcji ulubionych owoców zmiksowanych z wodą, lodem czy mlekiem. Doskonałym sposobem na wprowadzenie warzyw jest przygotowanie green smoothie, czyli połączenia warzyw liściastych z owocami. Stają się wtedy skarbnicą detoksykacyjnego chlorofilu. Szerzej o nich przeczytasz w artykule ‘Zielone soki pełne witamin’.
- Soki wyciskane. Zamiast wybierać gotowe kartonowe napoje czy dosładzane soki, postaw na wyciskanie ich samodzielnie. Taki sok jest bogaty w enzymy roślinne, które wspomagają trawienie oraz odtruwanie ze zbędnych i szkodliwych metabolitów. Nie ma żadnych dodatków, tylko to co wyciśniesz. Pamiętaj jednak o tym, że największą wartość ma zaraz po przyrządzeniu.
- Herbatki. Zioła to moc natury. Z ich właściwości oczyszczających ludzie czerpią od wieków. W czasie odchudzania warto zwłaszcza sięgać po napar z pokrzywy czy mniszka lekarskiego w ilości dwóch szklanek dziennie. O ich wpływie na organizm przeczytasz w artykule 'Ziołowy detoks'. Pozytywnie działa również herbata zielona czy czerwona.
Zatem pora zrobić remanent w spiżarni i lodówce, udać się na zakupy, by zaopatrzyć się w wartościowe produkty i do dzieła. Pamiętaj przy tym o ruchu, który poprawia krążenie i dotlenienie organizmu, a co za tym idzie ułatwia pozbywanie się toksyn. Odchudzanie czas zacząć!
Zdjęcie główne pochodzi z flickr.com
Komentarze
joannnnna
10 kwietnia 2016, 13:21
Soki maja olbrzymia moc oczyszczania. Polecam wszystkim zarowno te kolorowe jak I te zielone. U mnie obene sa od jakiegos czasu kazdego dnia.
Klara1122
23 marca 2015, 10:07
oczyszczenie jelita grubego poprawia pracę innych narządów wewnętrznych. http://ocetjablkowy.blog.pl
1sweter
21 marca 2015, 22:56
czyli poza wyrzucenie mięsa... nawet na tydzień wszystko jest jak należy... soki robię w domu, jem dużo warzyw, nie jem "gotowców", piję ziołowe herbatki... nie czytam etykiet bo nie kupuje jedzenia w słoikach ani w puszkach... przyprawy komponuje sama... tadam! jestem genialna... tylko czemu nie szczupła???
IwonkaOsinka
10 kwietnia 2016, 12:35
u mnie to samo - ale wiem, gdzie problem tkwi u mnie - za duze porcje + nieregularne jedzenie!
1sweter
10 kwietnia 2016, 19:13
ja jadam wyjątkowo regularnie (z racji wykonywanej pracy), porcje wcale nie są duże bo mój żołądek by nie dał rady... i nadal mam spora nadwagę... :o/
Eli1605
20 marca 2015, 20:26
Mogę zwiększyć ilość i różnorodność warzyw, których i tak dużo używam, ale bez mięska nie umiem się obejść.
Wiedzmowata
20 marca 2015, 14:40
Racja, porcja mięsa codziennie mi nie służyła.
potfforek
20 marca 2015, 14:30
wyrzuć mięso? ale głupota!!!! Vitalia to jednak portal dla ciemnoty;)
endorfinkaa
21 marca 2015, 18:49
niestety wiele najnowszych badań jest tego samego zdania
Stokrotka2402
20 marca 2015, 11:40
Wszystko prawda. I tak właśnie zrobiłam :) Minęły dopiero 2 tygodnie, od kiedy zmieniłam nawyki żywieniowe, a już zauważam pierwsze korzyści .
magwiz
20 marca 2015, 11:33
Interesujące!