Czym jest Soylent?

Soylent to odżywczy koktajl, którego twórcą jest Rob Rhinehart. Jego celem było stworzenie produktu, który będzie zawierał wszystkie potrzebne składniki odżywcze. W ten sposób miał się stać zastępcą tradycyjnego pożywienia. Tworząc formułę tego napoju Rhinehart opierał się na informacjach dostępnych w podręcznikach i czasopismach naukowych. Opierał się także na swoich własnych badaniach przeprowadzonych online i na radach doradców żywieniowych. Dzięki temu stworzył produkt, który teoretycznie może stanowić jedyne źródło pożywienia.

Działanie tego koktajlu przetestował na sobie i kilku ochotnikach. Jak sam napisał na swoim blogu, przez miesiąc Soylent stanowił 92% tego co jadł – bo zdarzało mu się zjeść coś konwencjonalnego podczas spotkań z przyjaciółmi. Po testach wprowadził kilka zmian w składzie i w ten oto sposób powstał finalny produkt. Pierwsze transporty z zamówieniami zaczęto wysyłać od maja 2014 roku. Produkt ten został też zaaprobowany przez Amerykańską Agencję Żywności i Leków (FDA). I co ważne, nie jest on zaliczany do suplementów diety, a do żywności.

Co znajdziemy w koktajlu?

soylent
Soylent wraz z zalecaną mieszanką olejów

Koktajl dostarcza nam wielu składników odżywczych, ale zalecane jest spożywanie do niego specjalnie wyprodukowanej mieszanki olejów. Przy połączeniu tej mieszanki z koktajlem w 1 porcji (z 3 sugerowanych dziennie) znajdziemy:

  • Ok. 700 kcal
  • 85 g węglowodanów w postaci skrobi z mąki owsianej i maltodekstryny (w tym 10 g błonnika)
  • 38 g białka w postaci proszku (białka z ryżu)
  • 24 g tłuszczu w postaci oleju rzepakowego i oleju z alg

Oprócz tego znaleźć w nim można mnóstwo witamin i składników mineralnych (m.in. sodu, potasu, wapnia, żelaza, fosforu, jodu, magnezu, cynku, selenu, miedzi, manganu, chromu, witaminy A, D, C i wielu innych). Zawiera także kwasy tłuszczowe omega – 3.

W koktajlu znaleźć możemy również lecytynę sojową, wanilinę, gumę ksantanową i skuralozę –składniki mające na celu nadać odpowiedni smak, wygląd, zapach i teksturę. Rinehart uważa, że napój ma smak ‘niespecyficzny’ i ‘minimalny’. Jednak część opinii pojawiających się w internecie wskazuje, że produkt ten nie jest zbyt smaczny – większość osób nie jest go nawet w stanie przełknąć.

Czy to jest wystarczające?

Taki koktajl z pewnością nie zastąpi nam tradycyjnej żywności, bo w żywności znaleźć możemy znacznie więcej składników wpływających na nasze zdrowie, jak np. rutynę (wzmacniającą i uszczelniającą naczynia krwionośne), astaksantynę (mającą silne właściwości przeciwutleniające), probiotyki (pozytywnie wpływające m.in. na naszą odporność) i wiele innych. W dodatku żywność jest wciąż badana i trudno powiedzieć, o jak wielu niezbędnych do funkcjonowania składnikach jeszcze nie wiemy. Poza tym przyswajalność większości syntetycznych witamin i składników mineralnych jest znacznie gorsza niż tych pochodzących ze źródeł naturalnych. Dlatego trudno uznać ten produkt za idealny.

Z drugiej jednak strony rzeczywiście zawiera on wszystkie składniki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. W dodatku obecnie w żywności znajduje się wiele substancji, które nam szkodzą. Są to różnego rodzaju toksyny, pestycydy, konserwanty, sztuczne barwniki i wiele innych. Poprzez ich wyeliminowanie (do którego mogłoby dojść na skutek spożywania tylko i wyłącznie zaproponowanego koktajlu) korzystnie wpłynęlibyśmy na swoje zdrowie. W dodatku spożywanie takiego napoju zaoszczędziłoby nasz czas, który przeznaczamy na robienie zakupów i przygotowanie posiłków.

Czy może to jednak zrównoważyć przyjemność płynącą z jedzenia i brak tych składników, których nie ma w koktajlu, a które znajdują się w tradycyjnej żywności? Trudno powiedzieć.

Jak mówi sam twórca, być może żywienie się samym Soylentem nie jest idealną dietą, ale jest to rozwiązanie zdrowsze niż łatwe diety i łatwiejsze niż zdrowe diety. A Wy co o tym sądzicie?

 

Zdjęcie główne: Photo credit: juhansonin / iWoman / CC BY

Zdjęcie 1: Photo credit: dvanzuijlekom / iWoman / CC BY-SA