Aloes - cudowna roślina

Z dodatkiem aloesu możemy spotkać się dosłownie wszędzie. Wykorzystywany jest jako składnik wielu produktów - od kremów, maseczek, szamponów, suplementów, po wodę. Rzeczywiście, warto jak najszerzej wykorzystywać jego właściwości, jednak tylko jeśli mówimy o konkretnej ilości, a nie mikro dodatku, będącym jedynie chwytem marketingowym.

Każdy, kto miał okazję być na wakacjach na Wyspach Kanaryjskich widział kilkumetrowe aloesy, nieprzypominające zbytnio rośliny znajdującej się w doniczkach na naszych parapetach. To właśnie te zielone kolosy kryją w sobie prawdziwą skarbnicę dobroczynnych składników tj. barbalonina, aloeemodyna, aloina. Dzięki temu działają niemalże kompleksowo.

Glikoproteiny zawarte w aloesie mają działanie przeciwzapalne, a polisacharydy ułatwiają regeneracje, dzięki temu aloes wykorzystywany jest w wielu chorobach i dolegliwościach.

Na co aloes?

  1. Żel z aloesu zawiera aktywne związki, które zmniejszają ból i zapalenie skóry oraz pobudzają proces jej naprawy. Z tego powodu wykorzystywany jest do mniejszych skaleczeń i oparzeń, również tych słonecznych. Większość badań naukowych potwierdza skrócenie czasu zagojenia drobniejszych oparzeń o co najmniej kilka dni (Cochrane Database Syst Rev. 2012(2)). Aloes nie powinien być stosowany na otwarte rany.
  2. Jak wykazały badania, żel z aloesu może być pomocny w leczeniu opryszczki narządów płciowych oraz łuszczycy. Ma znakomite działanie przeciwzapalne (porównanie z placebo i kremem 1% kortyzolu). Naukowcy są zgodni co do możliwości wykorzystywania aloesu w licznych zapaleniach skóry.
  3. Istnieją przypuszczenia, że żel z aloesu hamuje aktywność kilku rodzajów bakterii wywołujących próchnicę i choroby dziąseł (J Oral Sci. 2012; 54 (1): 15-21).
  4. Sok z aloesu może pomóc w obniżaniu poziomu cukru we krwi u osób z cukrzycą typu 2 oraz działać regenerująco w poalkoholowym uszkodzeniem wątroby.
  5. Badania wykazują, że zawarty w aloesie związek acemannan, łączy w sobie właściwości przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne, a także stymulujące układ odpornościowy.

Aloes na przeczyszczenie

Bardzo często żel z aloesu i 'sok' z aloesu są wrzucane do jednego worka. Jest między nimi jednak zasadnicza różnica. Sok otrzymuje się poprzez osączenie liści ze skórą. Dzięki temu zawiera związki zwane antrachinonami. Żel natomiast uzyskiwany jest z galaretowatego wnętrza liścia i tych związków nie zawiera. Antrachinony mają dość silne działanie przeczyszczające, powodują mocne skurcze (Digestion. 1991;49(2):65-71). Żel z aloesu nie powinien być więc wykorzystywany w tym celu bez konsultacji z lekarzem.

Wszystko z umiarem

Aloes, pomimo, że jest naturalnym 'lekiem' powinien być stosowany z głową:

  • Nie można przyjmować go przez dwa tygodnie przed każdym zabiegiem chirurgicznym, aby nie zwiększyć krwawienia podczas operacji. 
  • Osoby z cukrzycą przyjmujące jednocześnie leki obniżające poziom cukru powinny być zawsze monitorowane przez lekarza, aby nie doprowadzić do hipoglikemii, czyli niedocukrzenia. 
  • Aloes może zmniejszyć zawartość potasu w orgazmie, dlatego nie należy łączyć go z preparatami mającymi podobne działanie: diuretykami, czyli lekami moczopędnymi oraz digoksyną - lek stosowany w leczeniu zaburzeń rytmu serca i przy niewydolności serca.

Aloes rzeczywiście jest znakomitym, naturalnym lekiem. Jeśli tylko mamy taka możliwość stosujmy go na codzienne dolegliwości. Dla bezpieczeństwa lepiej jednak każdorazowo skonsultować się z lekarzem. Nawet naturalne składniki stosowane nieprawidłowo lub w nieodpowiedniej ilości zamiast pomóc, mogą zaszkodzić.

Zdjęcie tytułowe pochodzi z: blondinrikard / Foter / CC BY