JESTEM TUTAJ ABYM WRESZCIE PORADZIĆ SOBIE Z WŁASNYMI SŁABOŚCIAMI . NIE CHCE JUŻ WIDZIEĆ W LUSTRZE GRUBA SMUTKA ZDESPEROWANA DZIEWCZYNA BO KIEDYŚ NIE BYŁAM TAKA. .
Dzisiejsza waga moja to 90 kg sama nie wiem kiedy doszłam do takiej wagi , ale ostatnie tygodnie moje wyglądały tak samo łózko alkohol i jedzenie . Tak radziłam sobie z strata bliskiej osoby i nie jestem wcale z tego dumna .
Choć bardzo bym nie chciałam pokazywać zdjecia jak wyglądam ale kiedy widzę te zdjęcie wiem ze muszę walczyć .
o to 90 kg nie dziwie się ze zostawił mnie facet bo jak facet chciał by aby jego dziewczyna tak wyglądała ?? .
marys233
17 kwietnia 2015, 11:59No czasem musimy się poddać na danym etapie by mocniej iść do przodu :) A waga ma swoje plusy po tobie będzie dopiero widać różnice niż u tych dziewczyn co gubią 5kg :P Ja startowałam z wagi 89kg a teraz zostało mi już tylko 5,5kg. Wszytsko jest możliwe jak tylko mocno się uprzesz :) tutaj znajdziesz naprawdę motywacje, mi ngdyby nie które znajome poznane na witali bym nie raz odpuscila. Tu trzymasz się razem, nikt nie ocenia i daje mega Powera do działania :)
ZakochajSieWeMnie
17 kwietnia 2015, 11:54Nie przesadzaj. Skoro Cię zostawił, widocznie nie był Ciebie wart. :) A Ty musisz przejść na zdrowe odżywianie sama dla siebie. Ja osobiście Ci kibicuję! Nie poddawaj się i walcz! :)
Malgosiat
16 kwietnia 2015, 22:07jesteś jeszcze młoda i bezdzietna, dasz radę, ja też miałam początek pół roku temu nieciekawy,szło wolno mozolnie, a dziś jestem szczęśliwa i lekka...liczy się wytrwałość i małe powolne kroki, będzie dobrze powodzenia:)
ksara572
16 kwietnia 2015, 18:43Hmmm na tych zdjęciach wcale nie widać tych 90kg Dieta i ćwiczenia to podstawa. Jeżeli chcesz to na pewno Ci się uda! Pozdrawiam
olenka93m
16 kwietnia 2015, 18:35Życzę powodzenia :)
Aniutka2015
16 kwietnia 2015, 17:59nosek do góry, a na takiego faceta to nawet nie trać czasu. Za jakiś czas Ty pozbędziesz się kilogramów a on jak jest burakiem tak tym buraczkiem zostanie :))
fantazja18-55
16 kwietnia 2015, 17:30współczuję, ale niech to bedzie dla ciebie pewna motywacja. chodzi mi o to, że ty schudniesz i bedziesz jeszcze piekniejsza, a on nadal bedzie takim k**asem jaki jest i zobaczy, co stracił. głowa do góry, dasz radę ! :) ps. wygladasz na duzo mniej :)
TimeToChange2015
16 kwietnia 2015, 17:09Co my robimy dla tych facetów?? :) Tylko tak z innej strony czy oni robią coś pod względem wyglądu?? bo ja jakoś dawno nie widziałam zadbanego faceta... Życzę powodzenia:) ja też dopiero zaczynam walkę z kilogramami:)
wanilaaa
16 kwietnia 2015, 16:27Jeżeli zostawił cię facet to widocznie to nie było to, pamiętaj, że każda z nas jest wyjątkowa i to oni mogą nie być warci nas,nie odwrotnie. Wcale nie wyglądasz tak tragicznie jak o tym piszesz, spokojnie, głowa do góry ! Trzymam kciuki.
katy-waity
16 kwietnia 2015, 16:27waga nie jest wyznacznikiem czy ktos nas zostawi czy nie. Ja przytylam bardzo duzo w trakcie zwiazku i moj facet 'jakby tego nie zauwazal":) Powodzenia tez startowalam z duzej wagi 94 kg, zycze konsekwencji :)
liberteee
16 kwietnia 2015, 16:24Widocznie nie był Ciebie wart, powinien Cie wspierać i motywować do pracy nad sobą a nie zostawiać, ale nie istotne, ważne że się podniosłaś i jesteś gotowa zawalczyć o siebie :) Trzymam kciuki i powodzenia