Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
biegam 10 km dziennie!

22 sierpnia 2013

biegam codziennie o 22.00 przez około godzinę.

robię 10 km bez przystanków!

pomyśl o tym za każdym razem, gdy w nocy zaglądasz do lodówki ;)

Powodzenia!! :)

kali26x
23 sierpnia 2013, 09:14

zazdroszczę dystansu jaki pokonujesz:)....świetną masz figurę!
inori
22 sierpnia 2013, 20:04

cofam, zle popatrzyłam na poprzedni wpis.. dorzucam się do gratulacji.
inori
22 sierpnia 2013, 20:02

jestem ciekawa tylko czy nie zatrzymał Ci sie okres od tak ubogiego w tłuszcz menu. ;>
loxlo
22 sierpnia 2013, 18:47

wow! ja nie mogę biegać, miałam operację na kolano i niestety coś mi się 'zmienia'. nawet jak pływam itp.
MartynaUrbanska
22 sierpnia 2013, 12:08

:) ja wymontuje światło w lodówce ha ha ha ....
Wyrzyk
22 sierpnia 2013, 11:51

Sa, są i to myśle nie jedni. Ale ja bardziej po to by pomóc i promować zdrowy tryb życia. Pozdraiwam :D Chociaż tez w sumie jestem aktualnie na redukcji z tym, e nie wagi a samego czystego tłuszczu :D
mala2580
22 sierpnia 2013, 11:45

pięknie!:))))
Olakm
22 sierpnia 2013, 11:43

Gratulacje :) Dobra refleksja na koniec :)
Wyrzyk
22 sierpnia 2013, 11:41

Super. Dobre tętno jak na bieganie dla fanu. A do lodowki nie ma co zaglądać częściej niż 5 razy dziennie po pożywny potrzebny posiłęk :D Pozdrawiam i oby tak dalej