pierwsze ważenie na nowej diecie, spadek 300g idę jak burza he he he he no ale pocieszam się ze to najpierw sylwestrowe żarełko musi ze mnie wyjść dopiero potem reszta :D motywacja jest więc jest moc!!! miałam nadzieję na sanki dzisiaj z dzieciakami bo słoneczko ładnie przyświeciło ale jest -15 a młody dopiero skończył antybiotyk więc posiedzimy w domu, szkoda tylko starszego a sanki wciąż czekają na swój czas...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.