Kiedy emocje idą w górę,żaden wysiłek nie jest wysiłkiem.Dzięki temu że jakis kompletny kretyn za pomocą mojej poczty utworzył konto na fb na które nie mogę wejść przebiegłam dziś przeszło 10km i nadal jestem pełna energii,którą muszę jakoś rozładować.Jacy ludzie potrafią być wredni. Ehh czas wykonać kilka ćwiczeń z Mel mam nadzieję,że to pomoże rozładować energie i wkurzenie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Devon3413
8 kwietnia 2014, 19:01Dokładnie- dla mnie 10 km to niezły hardcore, więc brawa dla Zuzanny :) miłych i owocnych ćwiczeń :)