Po pierwsze się wyspałam - leniwie do godziny 9 :)
No i co najważniejsze odwiedziłam siłownię 1,5 h ćwiczeń - oj ale mi tego brakowało. Choć czuje już mięśnie. Jutro postaram się to powtórzyć.
Mój zestaw dzisiejszych ćwiczeń:
- 30 minut na rowerku stacjonarnym 148 kcal
- 1h ćwiczeń + 3 minuty cool down na orbitreku 433 kcal
Łącznie: 581 kcal
Moje menu:
Ś: jajecznica z dwóch jajek z cebulką + 2 tosty z ziarnami + herbata z miodem, cytryną i sokiem malinowym
O: miseczka zupy pomidorowej (nie zabielanej) z makaronem i pietruszką
P: pomarańczą
K: 80 g grillowanego kurczaka + 30 g kaszy kuskus wymieszanej z 1 suszonym pomidorem, posiekaną świeżą pietruszką i 1 paseczkiem sera sałatkowego z mleka krowiego (podróbka fety - mniej słona troszkę goryczkowa w smaku) ze szczyptą vegety + garść mieszanki sałat z łyżeczką jogurtu naturalnego 0% z odrobiną czosnku do smaku + 2 kubki herbaty z cytryną i miodem
na siłowni wypiłam 0,7 l wody
Jutro ważenie i mierzenie.
Buziaki.
Tay_Curlyhead
12 stycznia 2014, 00:05super menu i ćwiczenia, gratuluje spalonych kalorii :D Powodzenia ;)
jogifanka
11 stycznia 2014, 22:28Tak wspólny trening mentalny
jogifanka
11 stycznia 2014, 22:24Pyszne menu i GRATULUJĘ tej godziny na orbitreku SZACUN!!!!!!