dziś zgodnie z założeniem grzeczny powrót do diety :) No może za dzisiejszym wieczorem który jest dla mnie niespodzianką - dziś świętujemy 2 rocznice Naszego Ślubu - wiec same rozumiecie nie wiem co będzie wieczorem - mężuś coś wymyślił ale mam nadzieje że uwzględnił moją dietę :D
Menu:
Ś: 2 parówki + 1 kromka chleba (cieniutka) + kawa z mlekiem i 1 łyżeczką cukru
2Ś: pół bułki z sałatą, szynką, serem, pomidorem, ogórkiem, papryką i jajkiem
O: 1 ziemniak, rolada z kurczaka nadziana pieczarkami - uparowane, sałatka z pomidorem, ogórkiem i sałatą
P: druga połowa bułki
K: wielka niewiadona
Napoje:
4 x herbata z cytryną + 1 kostka cukrem
Ćwiczenia:
0
a teraz na koniec zdjęcia porównawcze - połowa lipca - połowa października.
Ja dopiero po założeniu ponownie tej sukienki zauważyłam to że zmalały mi nogi.
Życzę spokojnego i miłego wieczoru!
innaona
17 października 2012, 21:52A ja myślę, ze nie tylko nogi :* BRAWO !!!! Tak 3maj
mimiiii
16 października 2012, 19:24a nogi nieźle tobie zeszczuplały, ho ho GRATULUJĘ!
flowerfairy
16 października 2012, 19:23Wyglądasz dużo młodziej w szczuplejszym wydaniu :)
mimiiii
16 października 2012, 19:23obecna fryzura bardzie Tobie pasuje :P