Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no dziś brak spadku :( Do celu -9kg


Cześć Dziewczyny ...

No jak widać monia dziś nie  tryska energią ...
Czemu??   bo brak dziś spdaku wagi
Nawet w toalecie nie byłam wczoraj  pewnie dlatego

Ale dziś ide na siłke i jutro chce odnotować spadek dlatego dziś chce pobić spalone kalorie
do pobicia 700 kcal musi być wiecej by rekord został pobity


A teraz z innej bajki
Mąż mnie oszukał by Zaoszczędzić na mnie
niezle co ??????
Wczoraj z mężem pojechaliśmy na zakupy tzn głownie po mleko dla małej pampersy itd
Mąż miał wziąść taka zaliczke 100 zł tylko na te zakupy bo wypłate ma w poniedziałek ..

No to pojechalismy zatankował za 30 zł wiec do wydania 70 zł miałam ... no nie duzo ale cóż
Patrzyłam na ceny  ile ja sobie rzeczy odmówiłam nawet kefiru nie brałąm bo mowie nie starczy ...

podchodzimy do kasy kasjerka  liczy ja sie patrze na niego że nie starczy bo mamy tylko 70 zł a policzyła 75 zł a od wyjmuje 200 zł ! no szok !!!
to ja nawet kefiru nie brałam zeby starczyło !
A mąż powiedział :
Specjalnie tak zrobiłem bo wiedziałem że bedziesz wszystko wrzucać do koszyka i znów paragon 300 zł bedzie !
Niezle co ???????

Ale i tak musimy pojechać na zakupy po wendliny mieso itd ... to sobie coś
kupie hihihih
  • anes119

    anes119

    28 stycznia 2011, 10:36

    28 lutego wracam do rodzinnego Wrocławia. I to mnie motywuje, żeby schudnąć, aczkolwiek ważąc tyle juz jestem zadowonlona z wylądu, bo ciuchy juz fajnie na mnie wyglądają. Trochę jeszcze z nóg niech zejdzie i bedzie gites . Dlatego Monis, wylogowuje sie juz z vitalii i jade do galerii baltyckiej polatac po sklepach, nie mając w plaie zadnych zakupow. Z perfumoholizmu juz wyszłam..:) Wczoraj tez była latanina po sklepach, i moze dzieki temu zoabczyłam dzis spadek 400 gramowy.. Fajnie po niedzieli było by zobaczyć 57 :)

  • anes119

    anes119

    28 stycznia 2011, 10:23

    Monis co zrobimy, jak lubimy siebie jak wazymy 55 kg :) i to jest odp. Ważąc tyle jestesmy z siebe zadowolone, mamy wiecej energii i pozytynwego nastawienia, gdybysmy wazyly ponizej 50, wpadlybysmy w cieżkie doły, bo takich jest mnostwo vitalijek ktore tutaj czytuje na vitalii...

  • anes119

    anes119

    28 stycznia 2011, 10:08

    nie nie , to nie choroba... to taka trzeźwa ocena samego siebie, zawsze chce sie wyglądac po prostu leipiej :)

  • anes119

    anes119

    28 stycznia 2011, 10:00

    a co do wagi, to jak nie dziś to jutro spadnie, byle bys trzymała i nie miala wyrzutów sumienia, bo to jest najgorsze. Pamiętaj o sobocie i niedzieli!!!

  • activebaby

    activebaby

    28 stycznia 2011, 09:42

    a to cię zrobił...ha...ha...trzymam kciuki za pobicie rekordu-pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.