A ja zaliczylam 500 brzuszków przed pracą.Z rowerku nici-bo leje .Teraz siędze przed komputerem i sączę kawusie.
Ale slyszałam , że w weekend ma być cieplej i ma w końcu przestać padać.Oby....
A więc trzymajcie się ciepło:)
A ja zaliczylam 500 brzuszków przed pracą.Z rowerku nici-bo leje .Teraz siędze przed komputerem i sączę kawusie.
Ale slyszałam , że w weekend ma być cieplej i ma w końcu przestać padać.Oby....
Terka1965
3 czerwca 2010, 23:52kobieto kochana 1000 brzuszków ,matko moja jak Ty to robisz ?Ucz mych błękitom nie wierzę co czytam ,to co ja biedny żuczek startuję z Tobą w konkury .Pozdrawiam
Valentina
3 czerwca 2010, 18:00Zła pogoda demotywuje moze i nawet kawę, ale nie nas. Kchana nie tracmy wiecej czasu na jakies glupoty, marzenia, zmieniajmy je w rzeczystistość :)
grubaska55
2 czerwca 2010, 22:37u mnie dziś słonko świeciło i mam nadzieje ,że jutro też pozdrawiam:)
anilewee
2 czerwca 2010, 21:54oby im się sprawdziły te zapowiedzi pogody i weekend był ładny!
marysia1581
2 czerwca 2010, 09:56hej. Zmotywowałaś mnie do rannych brzuszków. Dzięki.Ja dziś zapotrzebowanie mam na ciepłą wodę z cytryną w taki dzień.... zresztą coś mnie łapie.....byle nie bo w ciepełko chce pospacerować ze szkrabami a nie się rozłożyć. Pozdrawiam. miłego dnia.