Jestem pod wrażeniem waszych dokonań.Wiekszość z Was chwali się sukcesami w odchudzaniu.Trochę mnie to zdopingowało, bo już moja motywacja słabła. Dzieki Wam widzę, że można sie zawziąść i móc.
ALE TRZEBA BYĆ TWARDYM ,
NIE "MIETKIM"
i WALCZYĆ DALEJ(jak mówi znajomy)
Jutro mój mężulek obchodzi urodzinki i w zwiazku z tym następna imprezka.Dzisiaj chociaż pogoda w końcu świetna, muszę zrezygnować z kijków.Bo w domu czeka mnie wiele roboty.Sprzątanie mieszkania, przygotowanie różnych potraw.I będę musiala wszystkiego sprobować , aby sprawdzić czy doprawione i dobre..eh......
Taki tort myślę, spodobałby sie meżowi , ale będzie tradycyjny...
Ale od niedzieli nie ma zmiłuj.Zaczynam z powrotem ćwiczyć.Musze przyznać , że brak ćwiczeń sprawia , że czuję źle. Z nudów podjadam i czuję się gruba , mam chandrę i koło się zamyka.
POZDRAWIAM
Terka1965
18 kwietnia 2010, 19:51Możesz gonić ale się nie śpiesz bo ja drepce w miejscu przegonisz mnie jak nic .A tort zaje fajny też bym chciała taki dostać .buziaki
grubaska55
17 kwietnia 2010, 21:37torcik super mojemu na pewno by się spodobał:)pozdrawiam:))
Gruba96
17 kwietnia 2010, 00:31Torcik mi sie bardzo podoba :) taki typowy tradycyjny hahaha :D Trzymaj sie :)
beteczka
16 kwietnia 2010, 21:07torcik niezły:)))) hehe
anilewee
16 kwietnia 2010, 21:01hehe ojj tak myślę, że tort napewno by mu się spodobał!;P i trzymam kciuki za początek w niedzielę!:) bo teraz to Ci się w ogóle nie dziwię, że nie masz głowy do tego, bo właśnie spore przygotowania napewno:)
anetalili
16 kwietnia 2010, 20:41Świetny jest ten tort :)
kaba2000
16 kwietnia 2010, 19:09Wiesz to odchudzanie to jest wielka walka ale nie mozna sie poddawac:)Ja tez ciagle sie mobilizuje.Waga spada u mnie bardzo powoli bo mam problem z hormonami ale daje rade:)Zycze sukcesow w odchudzaniu i milej imprezki:)
beruszka
16 kwietnia 2010, 15:34tak ten tort na pewno by się spodobał ale to co zrobisz też na pewno mu będzie pasowało.Wszystkiego najlepszego dla męża
julcia2008
16 kwietnia 2010, 15:17i proszę mi tam z kaloriami nie szaleć:D,przed zjedzeniem kawałka tortu przelicz ila czasu będziesz musiała ćwiczyć żeby go spalić.To najlepszy prysznic dla naszego łakomstwa:)Pozdrawiam i miłej imprezki
hitu1212
16 kwietnia 2010, 13:55..życzę...i może kalorycznie niebędzie tak źle...
jerzokb
16 kwietnia 2010, 13:27ten tort. każdemu facetowi by się spodobał. Tylko jak tu relaksować i zachowywać spokój? Tyle stresów i nerwowość wokół mnie.
anulka19801980
16 kwietnia 2010, 13:22tort super, aż mi pomysł podsunęłaś, bo małż też ma na początku maja urodzinki:)