Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pierwszy dzień.


nie byłam na niego przygotowana, jeszcze z rana czule żegnałam się z pryncypałkami.

no dobra, czas na trening.

póżniej squaty, 

zdrowy obiad

i jogurty w międzyczasie.

  • angelisia69

    angelisia69

    25 października 2014, 13:30

    co ci po tych pryncypalkach,skoro piekna figurka przed toba ;-)

    • corall

      corall

      26 października 2014, 14:05

      dokładnie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.