Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Masażerowa obsesja :)


Uwielbiam masażery bo jak człowiek jest systematyczny to moze wymasować sobie każdy kant d#py :) Aktualnie jestem w połogu więc nie mogę jeszcze konkretnie ćwiczyć, zmęczenie też na to nie pozwala więc skupiam się na pielęgnacji skóry i masażu chociaż czasu mało. Od lat poszukuje idealnego masażera. Trochę mi się ich nazbierało. Najlepsza trójka to jest ten fioletowy z metalowymi kuleczkami i rossmanowska zielona kula (idealna do brzucha i ramion) i kij masujący na dupsko i udziska.

A bobofrut ma się dobrze :) przytył już ponad pół kilo. Ma bęben po tatusiu (smiech)

Zapomniałam dodać jak ważny jest masaż naturalną szczotką na sucho. Genialny sposób na jędrność + moja ukochana oliwką dla mam z babydream. Uratowało mnie to przed rozstępami i sflaczałym brzuszkiem po porodzie :) polecam 

  • Pixi18182

    Pixi18182

    31 lipca 2018, 16:35

    Hehehe ale zestaw masażerów :) I jaki słodziak <3

  • nataliu

    nataliu

    29 lipca 2018, 18:35

    Ja też praktykuje masaż szczotką na sucho :) A mam pytanko, używasz nadal derma rollera do twarzy? Jeśli tak to co kładziesz na twarz przed i po rolowaniu?

    • ziarnojad

      ziarnojad

      29 lipca 2018, 18:48

      Zazwyczaj samych witamin, raz tylko miałam razem z rollerem miałam jakieś kawiorowe fiolki. Roller z clareny. W ciąży i w połogu nie roluje bo ze względu na hormony mogą wyskoczyć jakieś krwinki czy przebarwienia.

  • paczektoffi

    paczektoffi

    29 lipca 2018, 11:18

    <3 jaki słodziak :* Ja też mam obsesje na punkcie masażerów ;p mam nawet lipomasażer ale na różnych forach piszą, że szkodliwy ;/

  • Furia18

    Furia18

    28 lipca 2018, 15:45

    Kurczaki... namówiłaś mnie na tą szczotę :D A mały jest rozkoszny :)

  • Gosia_2301

    Gosia_2301

    28 lipca 2018, 14:20

    Jakie efekty po tych masażerach ? Super, że jesteś taka zorganizowana. Mały jest cudowny ! Dużo miłości, zdrówka i spokoju <3

    • ziarnojad

      ziarnojad

      29 lipca 2018, 10:39

      Dziekuje :) Z doświadczenia wiem ze jak jestem systematyczna to nawet do -3 cm mi się udawało wywałkować , tylko ze oprócz tego czasem smarowalam balsamem z eveline. Teraz jeszcze nie widać bo niedawno zaczełam.

    • Gosia_2301

      Gosia_2301

      29 lipca 2018, 12:02

      Ooo to efekty fajne

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.